
W sali widzeń Zakładu Karnego we Włocławku odbyły się w tym roku obchody rocznicowe wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
W dniu dzisiejszym tj. 13 grudnia uczczono 41 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. W poprzednich latach odbywały się obchody przed tablicą w asyście pocztów sztandarowych. Jak podkreślił wicewojewoda Józef Ramlau w tym roku odbywają się w innym otoczeniu " w miejscu które w historii Włocławka zapisało się od czasów powojennych w sposób tragiczny w Zakładzie Karnym w Mielęcinie".
Wicewojewoda Józef Ramlau z wielką satysfakcją jak co roku uczestniczy w uroczystościach upamiętniających kolejne rocznice stanu wojennego, którego organizatorem jest środowisko patriotyczne Włocławka.
Obchodzimy 41 rocznicę tego smutnego i tragicznego w dziejach narodu polskiego wydarzenia. Cóż jest to rocznica bez wątpienia wywołująca w nas, którzy ten czas pamiętają, którzy ten czas przechowują w pamięci i mają co do tego stosunek bardzo osobisty i jeszcze ciągle pomimo upływu czasu, głębokie emocje, ale jest też już czas na pewną refleksję na spojrzenie z dystansu. Cieszę się, że dzisiejsza uroczystość wręczenia wysokiego odznaczenia państwowego Panu Wiesławowi Wnukowskiemu, bo był on uczestnikiem tych wydarzeń i tak cisną mi się na usta w związku z dzisiejszą uroczystością słowa psalmu - „Kto we łzach sieje, żąć będzie w radości”. Jest to pewnego rodzaju satysfakcja , że Państwo Polskie może tych swoich obywateli, którzy w tamtym trudnym czasie kiedy nie mieliśmy suwerenności, kiedy ta suwerenność była bardzo, ale to bardzo ograniczona postanowili walczyć o lepszą przyszłość niezależnie jaką cenę przyszło im zapłacić. Dla wielu była to cena życia , dla wielu pozbawienia wolności.- powiedział wicewojewoda Józef Ramlau.
Dla Janusza Dębczyńskiego wiceprzewodniczącego Zarządu Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ „Solidarność” historyczna ocena tamtych czasów jest ważna.
Wprowadzenie stanu wojennego w w 198 1 roku było złe w samym sobie, kto twierdzi że było inaczej jest w błędzie. My w tym roku obchodzimy w nieco innej scenerii. Jesteśmy w sali widzeń. Ja pamiętam początki tych obchodów to były zapalane znicze pod samym murem czy przy bramie więzienia. Póżniej z czasem to się rozwijało. Od 2015 roku jest już coraz bardziej uroczyście. W 2003 roku zamontowaliśmy tablicę pamiątkową Solidarności ku pamięci tych działaczy Solidarności, którzy tutaj przebywali w okresie stanu wojennego. - podkreślił Janusz Dębczyński.
Według Sławomira Kopyścia członka zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego kolejna smutna rocznica wybuchu stanu wojennego podczas którego wywalczono wolność dla narodu za którą dziękują zgromadzeni na uroczystości oddając im hołd za ich wysiłek.
To kolejna smutna rocznica w polskim kalendarzu tym bardziej, że zginęli robotnicy , zginęli ludzie, którzy wierzyli w to, że można w sposób pokojowy zmienić sytuację w Polsce, że możemy doczekać się wolności. Niestety 13 grudnia okazało się , że musimy poczekać z naszymi nadziejami. Dzisiejsza Polska pokazuje, że dzięki tamtemu zrywowi Solidarności w wielkiej chwili kiedy narodziła się Solidarność w sierpniu 1980 roku, że ten stan wojenny nie zawrócił biegu historii, że udało się nam obronić naszą niepodległość.(.....) - komentował członek zarządu województwa Sławomir Kopyść.
Wiesław Wnukowski kiedy wybuchł stan wojenny miał 28 lat, żonę i córkę która miała roczek został internowany do Zakładu Karnego w Mielęcinie.
13 grudnia 1981 o godz. 06:00 zostałem z domu przez funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej przy ulicy Marchlewskiego obecnie ulica Świętego Antoniego we Włocławku. W nocy o godz. 02:00 dobijano się do drzwi i próbowano mnie wywołać do zarządu Regionu Solidarności mieszczącego się przy ulicy Kościuszki. Najpierw zostałem przewieziony na Komendę Miejską Milicji ulica Polewki obecnie ulica Kapitulna, gdzie przygotowano zatrzymanych do transportu do Zakładu Karnego w Mielęcinie, a o godz. 07:00 byłem już w Mielęcinie i po przesłuchaniu umieszczony zostałem w areszcie śledczym, a następnie o godz. 17;00 posadzony w celi ówczesnej nr 5, gdzie przebywałem do dnia 29 kwietnia 1982 roku. Dzień dzisiejszy jest dla mnie dniem wyjątkowym ze względu na (…) Jestem mile zaskoczony nie spodziewałem się takiego wyróżnienia . Bardzo się cieszę, że to w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce otrzymałem medal w Stulecia Odzyskanej Niepodległości. Jestem dumny, że poprzez swoją aktywną działalność zawodową i społeczną mogłem włożyć wkład w budowę Wolnej i Niepodległej Polski. Nie byłoby dzisiejszej uroczystości gdyby nie bezinteresowna pomoc i wsparcie wielu ludzi. (...) .- tak wspomina uczestnik tamtych wydarzeń Wiesław Wnukowski.
Po wręczeniu odznaczenia i okolicznościowych przemówieniach Natalia Piekarska zaśpiewała pieśń "Mury" Jacka Kaczmarskiego.
Po uroczystościach w sali widzeń delegacje parlamentarzystów, samorządowców, instytucji, organizacji, działaczy Solidarności złożyli kwiaty i zapalili znicze przez tablicą pamięci działaczy Solidarności i Organizacji Niepodległościowych, którzy za walkę o Niepodległą Polskę byli internowani i więzieni w Zakładzie Karnym w Mielęcinie w latach 1981 - 1982.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie