Reklama

Wycinka drzew przed MOPR we Włocławku. Dyrektor tłumaczy decyzję

nWloclawek.pl
02/07/2019 05:46

Niedawno sprzed MOPR przy ulicy Ogniowej we Włocławku „zniknęły” drzewa. Fakt ten oburzył wielu mieszkańców naszego miasta. Temat wycinki poruszył nie tylko okolicznych mieszkańców ale również tych, którzy poruszają się często w tych okolicach. Postanowiliśmy sprawdzić co było przyczyną wycinki drzew sprzed MOPR.

Tematem zainteresowaliśmy się po rozmowach i mailach do naszej redakcji. Zapytaliśmy czytelników na naszym Fanpage o ich opinię co sądzą o likwidacji drzew. W odpowiedzi na post otrzymaliśmy lawinę komentarzy. W ponad 140 komentarzach wylała się fala krytyki na decyzję o wycince drzew. Oto niektóre z nich:

Już wcześniej pisaliśmy, że to skandal. I co? I cisza!!! Gdzie ekolodzy??? Gdzie Wydział Ochrony Środowiska we Włocławku??? Zrobili to cichaczem, w sobotę, kiedy nikt nie pracował. Zrobią teraz POTĘŻNY parking - pytam dla kogo tak wielki parking????? Powycinali tyle pięknych drzew, były brzozy, wywalili wszystko w pień! Nie mogę na to patrzeć! Może się tym ktoś w końcu zainteresuje... - pisze Pani Anna.

Znalazłam się na światłach na skrzyżowaniu Lęgskiej i Ogniowej i nagle zamarłam, nie wiedziałam gdzie jestem.... Gdzie to piękne zadrzewione miejsce, ale nową elewację budynku widać, może właśnie o to komuś chodziło. Na miejsce 40 letnich pięknych drzew posadzą bukszpany. "wybitne przedsięwzięcie" – komentuje Pani Renata.

Gdy to zobaczyłam szczerze się przeraziłam. Okropny widok. Takie piękne, stare drzewa. To była moja ulubiona droga którą 20 lat temu codziennie wędrowałam do LMK. Tak się nie robi. Szok – pisze Pani Monika.

Mieszkam przy Łęgskiej 43. Nie mogę się przyzwyczaić do tej pustki.... Do tego od ul Stodólnej, wyburzono kamienicę.... Masakra. Czym będziemy oddychać za chwilę...?? - czytamy w poście Pani Pauliny.

Cóż ponoć władza słucha "ludu" dobrze żeby poczytała wpisy bo żyje chyba w innej rzeczywistości niż cale społeczeństwo. Znowu ktoś bardzo się przysłużył instytucji pomocy społecznej i opinii o niej. Szkoda tylko, że kosztem drzew i nas wszystkich – to kolejny wpis innego czytelnika Pani Anety.

Postanowiliśmy więc zapytać najpierw włocławski ratusz czemu przeprowadzono wycinkę drzew. Magistrat odesłał nas do dyrektora MOPR. Z informacji uzyskanej od dyrektora Piotra Grudzińskiego dowiadujemy się, iż przed budynkiem ma powstać duży parking.

Od dnia 1 czerwca br. prowadzone są roboty budowlane obejmujące budowę parkingu dla samochodów osobowych wraz z odwodnieniem oraz przebudową zjazdu publicznego od ul. Stodólnej, budowę zewnętrznej instalacji deszczowej – odwodnienie dachu i naświetleń piwnicznych, wycinkę i nasadzenie drzew i krzewów oraz wykonanie trawników, pielęgnacji zieleni – czytamy w informacji uzyskanej od Piotra Grudzińskiego Dyrektora MOPR.

W obrębie drzewostanu stwierdzono następujące symptomy chorobowe i nieprawidłowości: zróżnicowany posusz koron, pochylenia, zachwianą statystykę, asymetryczne korony, ślady po obciętych konarach deformujące korony, ze śladami pochylenia, uszkodzenia mechaniczne, porażenia owocnikami huby, odrosty korzeniowe, rozwój pod okapem większych drzew, wypiętrzone nabiegi korzeniowe i kolizje z planowaną inwestycją wyjaśnia MOPR.

Masakra a ile ptaków straciło swój dom głupota i jeszcze raz głupota dziwne, że nikt co się do tego przyczynił nie zabiera głosu nie ma odwagi? - pisze Pani Bożena

Masakra tam gdzie nie trzeba to tak lekką ręką idzie im wycinanie A jak pod blokiem drzewo rośnie niecały metr od muru to nie widzą potrzeby....rzekomo ochrona środowiska – czytamy w komentarzu Pani Eweliny.

Jestem zbulwersowana, kto mógł podjąć taką decyzję. PATELNIA I CO? FAJNIE – komentuje Pani Danuta.

Nie omieszkaliśmy również zapytać co się stało z wyciętymi drzewami czy na przykład zostały sprzedane?

Zainteresowanie naszych Czytelników wzbudził również fakt, czy wycinka została wykonana w okresie lęgowym ptaków oraz czy na drzewach miały swoje gniazda ptaki?

MOPR wyjaśnił, że wycięte drzewa zostały przekazane do Leśniczówki Dąbrówki we Włocławku zgodnie z postanowieniami Prezydenta Miasta Włocławek.

Wycinka jak informuje MOPR została przeprowadzona w okresie lęgowym ptaków, jednakże zgodnie z zapisami decyzji w sprawie wycinki drzew, 2 dni przed wycinką przeprowadzono inwentaryzację drzew, w trakcie których nie stwierdzono zasiedlenia gniazd przez sierpówkę. Dodatkowo przebadano również pozostałe drzewa i krzewy pod kątem możliwości wystąpienia lęgów, gdzie również nie stwierdzono żadnych gniazd lub ich pozostałości stanowiących siedlisko gatunku chronionego.

Na miejsce wyciętych drzew zostanie posadzonych 59 klonów pospolitych, 16 sztuk grabów pospolitych, 9 sztuk wiśni piłkowanej, 5 sztuk wiśni osobliwej, 70 sztuk hortensji bukietowej, 184 szt. tawuli japońskiej, 217 sztuk tawuli szarej.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-07-02 19:00:56

    Hamstwo w bialy dzien jak mazna bylo wyciac te Drzewa? Spendzilem swoje dziecinstwo w tym opszarze i co ? Niepoznaje ta okolice bluzniercy i zacofancy f..k you

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-07-02 20:04:27

    Panie dyrektorze MOPR-u. To co pan zrobił jest niewybaczalne . Nie ma w panu podstawowego dobra. Czy aby to stanowisko jest dla pana?! Co do oceny stanu drzew. Papier wszystko przyjmie. Widok przerażający i porażający.!!! Płyną łzy.....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do