Zbonikowski o koalicji PO-SLD we Włocławku i nadchodzących wyborach samorządowych

Podczas konferencji prasowej  przeprowadzonej w dniu 7 lutego 2017 roku włocławski poseł na Sejm RP Łukasz Zbonikowski  wypowiedział się w sprawie koalicji  zawieranych we Włocławku i nadchodzących wyborów samorządowych.

W sposób wylewny skomentowałem tę sytuację na facebooku.- mówił  poseł.

Zbonikowski negatywnie  ocenia całą sytuację.  Jego zdaniem źle się stało dla  mieszkańców Włocławka i dla prawicy, że doszło do koalicji PO-SLD.

Według oceny posła Platforma Obywatelska dostała moralne przyzwolenie aby zawiązać koalicję z SLD tylko dlatego, że wcześniej, jednostronnie bez żadnej uchwały PiS została zerwana koalicja przez Jarosława Chmielewskiego, bez przygotowania odpowiednio opinii publicznej, ani wykazania prawdziwych merytorycznych błędów tej władzy.

Po dwóch latach PiS  straciło możliwość współdecydowania, kreowania tego co się dzieje we Włocławku.

Daliśmy moralne prawo, chociaż ja protestowałem przeciw temu, awansując ludzi  SLD i Pana Pałuckiego na szefów bardzo ważnych komisji. Nobilitowaliśmy ich z powrotem jako poważnych partnerów w samorządzie. Pan Wojtkowski wykorzystał sytuację i zawiązał koalicję i ma większość. Najwięcej skorzystali ludzie SLD, którzy byli poważnie odsunięci mając  tragiczną sytuację sondażową  w Polsce. W tej chwili to oni będą nadawać ton, a nie ludzie PiS,  którzy mają największy klub w mieście i mają największe poparcie społeczne zarówno w kraju jak i wmieście. -  argumentował poseł

Zdaniem posła jest to temat  bardziej na rozmowy wewnątrzpartyjne. Zbonikowski jak sam podkreślał niejednokrotnie ma negatywny stosunek do takiego prowadzenia polityki.

Poseł wypowiedział się również w kwestii najbliższych wyborów samorządowych.

Jesteśmy w sytuacji bardzo trudnej. Tego nie wszyscy są świadomi. Niektórzy są w euforii sondaży ogólnopolskich. Mamy piękne sondaże i mamy rząd i to musi się przekładać na wybory. Musimy się zająć minimalizacją strat. Uważam, że nie jest jeszcze wszystko stracone. Jesteśmy w znacznie trudniejszej sytuacji niż moglibyśmy być. Nie dano mi w ostatnim czasie wpływać na wyniki ze względu na niewłaściwe  odsuwanie mnie od tego typu wydarzeń. - odpowiedział poseł.

Według oceny posła muszą  być  podejmowane  roztropnie pewne decyzje. Jego zdaniem należy wchodzić w inicjatywy korzystne dla mieszkańców Włocławka, aniżeli agresywnie  atakować władze miasta.