Reklama

„Zuchwała kradzież … metalowej furtki”. Chciał ukarać sąsiadkę. Za co?

nWloclawek.pl
21/12/2015 00:00

Aleksandrowscy policjanci zatrzymali 46 -latka, który ukradł swojej sąsiadce metalową furtkę. Jak tłumaczył zatrzymany, chciał w ten sposób odzyskać pieniądze za przekopanie sąsiadce ogródka. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Dyżurny aleksandrowskiej komendy został w czwartek (17.12.) poinformowany o kradzieży furtki od ogrodzenia. Na podstawie uzyskanych informacji policjanci szybko ustalili kto mógł dopuścić się tej zuchwałej kradzieży. Kilkanaście minut po zgłoszeniu zapukali do drzwi 46-letniego mieszkańca Aleksandrowa. Skradzioną furtkę, której wartość pokrzywdzona wyceniła na 1000 zł. znaleźli w garażu mężczyzny.

46-latek został zatrzymany i noc z czwartku na piątek spędził w areszcie. Jak tłumaczył policjantom, sąsiadka nie rozliczyła się z nim za pomoc przy pracach w ogródku. Postanowił więc sam odebrać swoje „wynagrodzenie”.

W piątek mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Furtka wróciła już w ręce prawowitej właścicielki.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do