Reklama

16-letni wariat na motorze! Dramat wisiał w powietrzu

nWloclawek.pl

09/09/2014 00:00

Policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej 16-letniego motocyklistę, który szarżował na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych w rejonie jednej ze szkół podstawowych. Na domiar złego wyjechał na drogę pomimo, że nie ma uprawnień do kierowania tego typu pojazdem.

Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu. Wtedy to, policjanci z lipnowskiej „drogówki” prowadząc działania w ramach akcji „Bezpieczna droga do szkoły”, czuwali nad bezpieczeństwem uczniów w pobliżu jednej ze szkół podstawowych na terenie miasta. W pewnym momencie, funkcjonariusze zauważyli motocyklistę, który na skrzyżowaniu przejechał przez podwójną linię ciągłą i wyprzedzał inne pojazdy kontynuując ten niebezpieczny manewr na przejściu dla pieszych.

Sytuacja wyglądała bardzo groźnie, ponieważ w tym czasie przechodziły tam dzieci idące do szkoły. Już po chwili, policjanci zatrzymali szarżującego motocyklistę do kontroli. Jak się okazało, hondą kierował 16-latek, który nie posiada uprawnień do prowadzenia tego typu pojazdu. Chłopak tłumaczył się funkcjonariuszom, że zabrał motocykl bez zgody i wiedzy ojca spiesząc się na zajęcia do szkoły, ponieważ nie zdążył do autobusu.

Policjanci uniemożliwili nastolatkowi dalszą jazdę i zatrzymali jego kartę motorowerową za to, że w rażący sposób naruszył obowiązujące przepisy i jednocześnie stworzył realne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu. Wkrótce sprawa znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym, który zadecyduje o konsekwencjach jakie poniesie nieodpowiedzialny 16-latek.