Reklama

Cysterna pędziła przez miasto za nic mając ograniczenia [VIDEO]

nWloclawek.pl
19/11/2013 00:00

Namierzeni przez policyjne patrole kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą oraz fordem mondeo zignorowali dozwoloną prędkość i to na niebezpiecznych odcinkach drogi krajowej nr 10. Pierwszy z nich, zamiast dopuszczalnej „czterdziestki”, miał na liczniku jeszcze raz tyle. Drugi, w terenie zabudowanym, w rejonie sygnalizacji świetlnej i przejścia dla pieszych jechał z prędkością 116 km/h.

Obydwa wykroczenie policjanci z Lipna odnotowali w miniony piątek i sobotę (15/16.11.13) na niebezpiecznych odcinkach drogi krajowej nr. 10.

Do pierwszego ze zdarzeń doszło w piątek po godz. 16:00. Wówczas policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę ciągnika siodłowego z cysterną, który w trenie zabudowanym przy  ograniczeniu do „czterdziestki” miał na liczniku jeszcze raz tyle. Za to wykroczenie 24-letni kierowca został ukarany mandatem i punktami karnymi.

W sobotę, kilka minut po godz. 19:00 w miejscowości Skępe, funkcjonariusze namierzyli jadącego z niebezpieczną prędkością forda mondeo. W terenie zabudowanym, w rejonie sygnalizacji świetlnej z oznakowanym przejściem dla pieszych, auto jechało z prędkością 116 km/h. Zatrzymany do kontroli 47-letni kierowca forda tłumaczył funkcjonariuszom, że jego samochód posiada dużą moc i niepostrzeżenie osiąga dużą prędkość. Z tej racji, że mężczyzna skorzystał z prawa do odmowy przyjęcia mandatu, za popełnione wykroczenie będzie odpowiadać przed sądem. 

Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i rozsądek przypominając, że nadmierna prędkość to jedna z najczęstszych przyczyny wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

KPP Lipno

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do