
Do zderzenia 2 szybowców w powietrzu doszło na terenie gminy Dragacz w powiecie świeckim. Jeden z pilotów katapultował się (wylądował na ziemi) natomiast drugi lądował awaryjnie na lotnisku.
Zdarzenie miało miejsce 03.06.2019 r. na obszarze gminy Dragacz w powiecie świeckim. Policjanci w Świeciu zostali poinformowani, iż na terenie leśnictwa Bojarowo rozbił się szybowiec. Za sterami siedział 66-latek z powiatu piaseczyńskiego.
Na miejscu pojawili się miejscowi policjanci i funkcjonariusze z drogówki. Jak wstępnie ustalono wcześniej z niewyjaśnionych przyczyn doszło do zderzenia dwóch szybowców. W wyniku tego jeden z nich spadł na ziemię i rozbił się na podmokłym obszarze w okolicy Fletnowa. Pilotowi udało się w ostatniej chwili katapultować i wylądować w lesie.
Natomiast drugi pilot 52-latek z Warszawy, który miał mniejsze uszkodzenia szybowca wylądował na lotnisku w Lisich Kątach pod Grudziądzem. Oba szybowce był własnością Aeroklubu Nadwiślańskiego w Grudziądzu.
4 czerwca funkcjonariusze z drogówki wraz z członkami Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych, wykonywali dalsze czynności na miejscu zdarzenia.
(fot. KPP Świecie)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie