Historia, którą trzeba poznać

Prace nad monografią Powiatu Włocławskiego wkraczają w decydującą fazę. Prawdopodobnie w III kwartale br. trafi ona do rąk czytelników. Inicjatorem przedsięwzięcia był radny Piotr Stanny. Prace zespołu naukowców, pod przewodnictwem dr Tomasza Dzikiego i prof. K. Mikulskiego trwają od początku 2017 roku.

Na ten temat rozmawiamy z członkiem Komisji ds. Monografii radnym Rady Powiatu we Włocławku Jerzym Donajczykiem.

Redaktor: Jakie przesłanki zdecydowały o powstaniu Monografii Powiatu Włocławskiego i komu powierzono jej opracowanie ?

Jerzy Donajczyk radny Rady Powiatu we Włocławku: Pomysł narodził się w 2016 roku. Zainicjował go radny Piotr Stanny. Wprawdzie monografia była opracowana pod redakcją red. Laguny obejmująca okres od 1945 do 1975 roku, jak również wcześniejsze lata dwudziestolecia międzywojennego, ale prawdopodobnie nie jest to opracowanie na miarę oczekiwań czytelników. Brakowało całościowej publikacji spełniającej wymogi dla tego typu wydawnictw. Inicjatywa uwzględniała zbliżającą się w bieżącym roku rocznicę 100-lecia odzyskania niepodległości i 20-lecia istnienia samorządu powiatowego.

Uchwałę na tę okoliczność we wrześniu 2016 roku podjęła Rada Powiatu powołując doraźną Komisję ds. Monografii, której byłem członkiem. Wypracowała ona wytyczne, z których korzystał Zarząd Powiatu zlecając wykonawcy do opracowania to zadanie zgodnie z obowiązującymi procedurami. Realizacji podjął się zespół pod przewodnictwem dr Tomasza Dzikiego i prof. K. Mikulskiego znanych specjalistów z tej dziedziny.

Redaktor: Jakie zagadnienia zostały ujęte w "Monografii"?

Jerzy Donajczyk radny Rady Powiatu we Włocławku: Będzie się ona składać z VII rozdziałów obejmujących czasowo początki XIX wieku, czyli czasy tworzenia zrębów powiatu do I dekady XXI wieku. Najdłuższy III rozdział uwzględnia poddziały administracyjne, urzędy z kompetencjami i personelem, demografią, życiem gospodarczym i społecznym. Dwudziestolecie międzywojenne i lata II wojny światowej są przedstawione w rozdziale IV. Są także ukazane lata 1976 - 1998, kiedy to istniał dwustopniowy podział administracyjny i formalnie powiatów nie było oraz czasy reaktywacji powiatów od 1999 r. do 2010 r. Ponadto Monografia zostanie wzbogacona zdjęciami, rycinami, indeksem i kalendarium powiatu za lata 2011 2017. Słowem wstępnym opatrzy ją prof. K. Mikulski. Autorzy archiwiści wykorzystują w swej pracy bogatą źródłową dokumentację archiwalną zgromadzoną w wielu archiwach jak i Archiwum Głównym Akt Dawnych, Archiwum Akt Nowych w Archiwach Państwowych w Warszawie, Toruniu, Włocławku, Poznaniu a także w Berlinie i Freiburgu. Materiały w znaczącej części wytworzono w języku rosyjskim i niemieckim czyli zaborców i okupantów. Opracowanie zajmie około 700 stron.

Redaktor: Jak daleko są zaawansowane prace nad tym naukowym opracowaniem?

Jerzy Donajczyk radny Rady Powiatu we Włocławku: O to należałoby zapytać dr Dzikiego. Zarząd jednak za pośrednictwem Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych monitoruje na bieżąco postęp prac. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że przyjęte terminy zostaną dotrzymane a może i w niewielkim stopniu przyśpieszone. Monografia powinna w końcu III kwartału br. znaleźć się w dyspozycji czytelników. Prace 10 osobowego zespołu redakcyjnego oraz 2 osób od korekty i spraw technicznych wkraczają w decydującą fazę. Treść poszczególnych rozdziałów jest już znana, a przypominam, że prace rozpoczynano w początkach 2017 roku. Redaktor merytoryczny rozpoczyna skład i przygotowanie do druku i właśnie w tym momencie również potencjalni czytelnicy mogą się przyłączyć do powstania tej Monografii. Każdy kto posiada w prywatnych zbiorach archiwalne zdjęcia czy inne tego typu dokumenty dotyczące tematycznie powiatu włocławskiego może przekazać je do wykorzystania pod wskazany w odrębnym materiale redakcyjnym, adresem e-mailowym czy telefonicznym. Zachęcam do skorzystania z tej możliwości.

Redaktor: Jaki będzie nakład tej publikacji i sposób dystrybucji?

Jerzy Donajczyk radny Rady Powiatu we Włocławku: Uzgodniono, że ukaże się w nakładzie 1 tysiąca egzemplarzy. Jeśli jednak zainteresowanie wydawnictwem będzie znaczące istnieje możliwość dodruku. Oczywiście autorzy otrzymają egzemplarze autorskie. Część nakładu zostanie przekazana do przeróżnych bibliotek i instytucji. Indywidualni Czytelnicy będą mieć możliwość nabycia jej za odpłatnością. Już teraz życzę czytelnikom przyjemnej lektury!

Dziękuję za rozmowę.

Ja również