Reklama

Historia windy przy dworcu. To co tam robił przechodzi ludzkie pojęcie ….

nWloclawek.pl

15/05/2017 00:00

Udało się włocławskiej Straży Miejskiej ująć mężczyznę, który w windach przy przejściu podziemnym przy ul. Okrzei załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne.

Od 19 kwietnia do naszej jednostki docierały sygnały o mężczyźnie, który w windach znajdujących się w przejściu podziemnym na ulicy Okrzei dokonuje zanieczyszczeń poprzez załatwianie potrzeb fizjologicznych i wydalanie swoich odchodów. Z uwagi na to, że tego rodzaju proceder stanowi dużą uciążliwość dla osób korzystających z wind, szczególnie osób starszych i matek z dziećmi, strażnicy miejscy przyjęli za punkt honoru ujęcie tego osobnika – informuje włocławska Straż Miejska.

Nieocenioną pomoc w poszukiwaniach mężczyzny mieli operatorzy monitoringu miejskiego, którzy dwukrotnie zaobserwowali jego zachowanie w windach, a ostatecznie 10 maja namierzyli mężczyznę na ulicy Kościuszki, który kolejny raz, tym razem na ulicy dokonał w sposób zakamuflowany (poprzez nogawkę spodni) zanieczyszczenia pozostawiając swoje odchody na chodniku.

Wysłany na miejsce patrol Straży Miejskiej ujął sprawcę wykroczeń, którym okazał się być 47 letni włocławianin, bez stałego miejsca zamieszkania.

Z uwagi na to, że w posiadaniu Straży Miejskiej znajdują się niezbite dowody jego aspołecznych poczynań, sprawa zostanie skierowana o ukaranie do Sądu Rejonowego we Włocławku.

Polub nas na Facebooku kliknij [tutaj] dowiedz się więcej