Reklama

„Ja byłem tylko pasażerem…”. Szybko przesiadł się na tylna kanapę

nWloclawek.pl
19/10/2015 00:00

Najpierw kierował po alkoholu. Potem chciał wmówić policjantom, że był pasażerem auta. Trafił do aresztu. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w piątek (17.10) około godz. 1.40 w nocy. Policjanci ogniwa ruchu drogowego patrolowali drogę krajową nr-62. W okolicach Płowiec zauważyli bmw, które postanowili skontrolować. Po zatrzymaniu auta, zobaczyli, że kierujący przesiadł się na tylną kanapę. Gdy podeszli do samochodu 19-latek próbował ich przekonać, że jest pasażerem pojazdu. Mundurowi nie uwierzyli i przewieźli mężczyznę do komendy, gdzie sprawdzili jego trzeźwość. Okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo kierował bez prawa jazdy.

Trafił do aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do