Reklama

Kilkudziesięciu policjantów poszukiwało nastolatki. Pijani rodzice nie wiedzieli gdzie jest

17/02/2016 00:00

Kilkudziesięciu lipnowskich policjantów w patrolach pieszych i zmotoryzowanych poszukiwało 13-latki, która wczoraj na noc nie wróciła do domu. Funkcjonariusze odnaleźli dziewczynkę nocującą u swojej koleżanki. Jak się okazało, zdesperowana nastolatka nie chciała przebywać w towarzystwie pijanych rodziców.

W poniedziałek (15.02.16) ok. 23:00 dyżurny lipnowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 13-latki. Ze wstępnej relacji zawiadamiającej o tym matki dziewczynki wynikało, że córka wyszła z domu ok. 17:00 w towarzystwie swojej koleżanki i od tej pory nie ma z nią żadnego kontaktu, a do tego jej telefon komórkowy jest nieaktywny. Funkcjonariusze, którzy natychmiast pojechali do miejsca zamieszkania zgłaszającej, nie mieli wątpliwości, że kobieta jest pod wpływem alkoholu.

Reklama

Potwierdziło to badanie stanu trzeźwości, które wykazało w organizmie 43-latki blisko 2.5 promila alkoholu. Pijana matka nie wiedziała, gdzie mieszka koleżanka córki, ani nie znała bliższych danych jej znajomych. Pijany był także ojciec poszukiwanej nastolatki, z którym nie można było nawiązać kontaktu.

Wiadomość o zaginięciu dziewczynki była powodem do ogłoszenia alarmu dla policjantów lipnowskiej jednostki, którzy natychmiast musieli stawić się do działań poszukiwawczych. Kilkudziesięciu funkcjonariuszy w patrolach pieszych, zmotoryzowanych, a także z psem służbowym do poszukiwania osób sprawdzało m.in. ustronne miejsca, placówki służby zdrowia, rejony lokali, dworców, rozpytywano osoby, sprawdzano adresy i miejsca, gdzie mogła się udać.

Reklama

Kilkanaście minut po 1:00 w nocy policjanci odnaleźli poszukiwaną dziewczynkę, w miejscu zamieszkania jej koleżanki, u której spała. Ze wstępnej rozmowy z 13-latką wynika, że nocowała u swojej przyjaciółki, ponieważ miała dość przebywania w towarzystwie pijanych rodziców. Wkrótce, materiały w tej sprawie zostaną przekazane do sądu rodzinnego i nieletnich, który rozpatrzy sytuację tej rodziny i zadecyduje o jej dalszym losie.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama