Reklama

Kradł „tu i tam” aż w końcu brakło „szczęścia”

18/02/2016 00:00

Wnioskami o ukaranie zakończą się sprawy kradzieży w sklepach dla pewnego 29-letniego mężczyzny. Kradł towar za niego nie płacąc, ale w końcu wpadł w ręce policjantów.

Kradzieże w sklepach to wykroczenia czy też przestępstwa, o których dość często wpływają zawiadomienia do włocławskich policjantów. Czasami sprawcy zatrzymywani są na gorącym uczynku, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży. Czasami jednak mija trochę czasu na ustalenie dokładnych okoliczności, zebranie materiału dowodowego i w końcu zatrzymanie sprawcy. Tak też było w tym przypadku.

Reklama

Policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który dokonał kilku kradzieży w sklepach. O jednej z nich zawiadomienie wpłynęło w grudniu ubiegłego roku. Wynikało z niego, że w jednym ze sklepów przy ul. Promiennej dokonał kradzieży kosmetyków o wartości ponad 360 złotych. Styczeń to czas kolejnych dwóch zawiadomień o kradzieżach, tym razem w aptece przy ul.Kaliskiej. I w tych przypadkach sprawca skradł różnego rodzaju kosmetyki.

W lutym wpłynęły kolejne dwa zgłoszenia. Jedno z nich dotyczyło kradzieży kosmetyków w sklepie przy ul. Kaliskiej. W drugim przypadku sprawca miał już zdecydowanie mniej szczęścia. Mężczyzna skradł dwie butelki alkoholu, ale został zatrzymany przez pracownika ochrony. W czasie prowadzonych czynności policjanci na podstawie zapisów monitoringu ustalili, że ten sam mężczyzna jest sprawcą wspomnianych wcześniej kradzieży.

Reklama

Teraz sprawa 29-letniego złodzieja trafi do sądu z wnioskiem o ukaranie.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama