
Lodołamacze usunęły zator udrożniły przepływ wody, dzięki czemu poziom rzeki systematycznie opada.
W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Wyszogrodzie, Gąbinie, Słubicach, Słupnie, Bodzanowie, Małej Wsi i Nowym Duninowie ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. W sześciu z nich został ogłoszony jeszcze w niedzielę, natomiast w Nowym Duninowie w poniedziałek rano. Wtedy utworzył się tam na Wiśle zator lodowy, ciągnący się w dół rzeki w okolice miejscowości Nowa Wieś.
Z uwagi na wezbranie Wisły oraz powstające na rzece zbitki kry lodowej Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie podjął w poniedziałek przed południem decyzję o wprowadzeniu do akcji 6 lodołamaczy, które od grudnia 2012 r. stacjonowały w gotowości przy tamie we Włocławku.
Sześć lodołamaczy „będących w rezerwie” jest gotowych do pracy po 24 godzinach od wezwania. Lodołamanie ma na celu poprawę warunków spływu kry i lodu w okresie zimowym z Wisły powyżej zbiornika, a także przeciwdziałanie tworzeniu się na nim zatorów lodowych. Akcja prowadzona jest na Zbiorniku Włocławek, gdzie stała pokrywa lodowa powstaje jeszcze przed zamarznięciem rzeki powyżej zbiornika i może być kontynuowana na Wiśle powyżej niego jedynie w sprzyjających warunkach hydrologiczno-meteorologicznych.
Lodołamacze będą stacjonowały do 15 marca 2013 roku.
Od 1 grudnia 2012 roku przy Stopniu Wodnym we Włocławku stacjonują: Mors, Foka, Kangur, Basior, Gepard i Niedźwiedź.
- Z sześciu lodołamaczy, które od grudnia 2012 r. stacjonują na Wiśle przy tamie we Włocławku, dwie jednostki pozostały przy zaporze, spławiając napływającą krę, a cztery wyruszyły w kierunku Płocka, do akcji kruszenia lodu - poinformowała rzeczniczka Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie Urszula Tomoń.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie