Matury 2015 trwają! W których szkołach poległo najwięcej uczniów w zeszłym roku?

W pierwszym dniu matury 2015 roku maturzyści pisali egzamin z języka polskiego. Drugi dzień to egzamin z matematyki. Już przyzwyczailiśmy się,  że matematyka sprawia maturzystom najwięcej problemów, o czym świadczą wyniki egzaminów z matury w 2014 roku. Jak będzie tym razem? Zobaczymy. W środę język obcy, a w czwartek absolwenci będą pracować nad rozwiązywaniem zadań z wybranego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym. W serwisie EDUKACJA wszyscy zainteresowani mogą sprawdzić sugerowane odpowiedzi i arkusze matury z matematyki 2015.

Jak pamiętamy  MATURA 2014 nie wypadła najlepiej.

Zaledwie 71 proc. maturzystów zdało  wtedy swoje egzaminy czytamy w komunikacie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. To aż 10 punktów procentowych mniej niż w 2013 roku. W samym Włocławku zdawalność była nieco niższa niż w kraju i wyniosła ok. 68 procent.

18 lipca 2014 r. Okręgowa  Komisja Egzaminacyjna w Gdańsku opublikowała wyniki majowego egzaminu maturalnego 2014 z podziałem na szkoły.

W samym Włocławku zdawalność była niższa niż w kraju i wyniosła nieco ponad 67 proc. Najlepiej wypadli tu uczniowie liceów ogólnokształcących (zdawalność na poziomie 82,8 %) i techników (zdawalność 52,5 %). Najgorzej wypadły technika uzupełniające (zdawalność 7 %) oraz licea profilowane (zdawalność 31,7 % ).

Do pogromu doszło na terenie powiatu włocławskiego gdzie zdawalność wyniosła zaledwie nieco ponad 41 procent co daje ostatnie miejsce w województwie (zdawalność w liceach ogólnokształcących to 51 procent, a technikach to zaledwie 26 procent).

Najgorszy wynik w powiecie (nie licząc szkół wieczorowych i dla dorosłych)  uzyskano w Technikum w Starym Brześciu gdzie zdało jedynie 22% abiturientów. Niewiele lepiej było w Technikum w Marysinie (zdało tylko 27%) i Technikum im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu (28%).

Najgorzej wśród liceów wypadło Społeczne LO w Choceniu – zdawalność 33%.

Poniżej prezentujemy poziom zdawalności jakie osiągnęły poszczególne szkoły w powiecie włocławskim:

Liceum Ogólnokształcące Izbica Kujawska – 50%,

Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych Kowal – 0% ,

 Liceum Ogólnokształcące im. Franciszka Becińskiego Lubraniec  -  84%,

Liceum Ogólnokształcące im. Królowej Jadwigi Kowal -  41%

Społeczne Liceum Ogólnokształcące Choceń -  33%,

Społeczne Wieczorowe Liceum Ogólnokształcące Choceń– 0%,

Technikum Chodecz – 38%

Technikum  Kowal  -28%

Technikum  Marysin-Lubraniec  - 27%

Technikum  Stary Brześć -  22%

Pogromowi winna w głównej mierze matematyka. Czy poziom w ubiegłym roku matury był taki wysoki czy też może poziom nauczania jest tak niski? Na jednym z forów przeczytaliśmy :

„Widziałam, podobno szalenie trudna, matura z matematyki. Większość zadań byłabym w stanie rozwiązać od ręki, jednego bym nie ruszyła, dla rozwiązania reszty potrzebowałabym tablic matematycznych. Wszystko to kilkanaście lat po własnej maturze, chyba z 10 lat po ostatnim kontakcie z matematyką.

I nie, nie uważam się za geniusza w tej dziedzinie.” – pisze internautka. 

Jak naprawdę jest? Matematyka przez wiele lat była traktowana jak „kula u nogi”. Według wielu poziom ubiegłorocznego egzaminu maturalnego rozszerzonego z matematyki można przyrównać do  egzaminu maturalnego podstawowego sprzed 10 lat. Poziom matury obniżano, gdyż liczba tych którzy by nie zdali byłaby jeszcze większa.

Zatem co jest przyczyną tak słabych wyników? Na pytania powinni sobie odpowiedzieć sami dyrektorzy oraz nauczyciele.

Wielu odpowie, od 25 lat matematyka nie była przedmiotem obowiązkowym na maturze. Niektórzy z matematyków uczących przedmiotu w szkołach nie zdawali jej nawet na maturze. To prawda ale jeśli jedni uzyskują zdawalność na poziomie 80 procent, a u innych 20 procent, pytanie nasuwa się samo. Co jest przyczyną tak ogromnego zróżnicowania w wynikach?

Czas na refleksje. Sam fakt, iż zdawalność była na niskim poziomie nie jest tragedią. Nie są potrzebni tylko ludzie z wyższym wykształceniem. Potrzebni są  przecież hydraulicy, mechanicy, elektrycy, robotnicy wykwalifikowani, których z resztą na rynku pracy zaczyna brakować. 20 lat temu szkoły te byłyby jedynie szkołami zasadniczymi i może dobrze.

Jak było u sąsiadów? Zdawalność w powiecie aleksandrowskim to 68%, lipnowskim 61%a radziejowskim 58 %.

To, że wybór odpowiedniej szkoły  w kontekście dalszej edukacji lub przyszłej pracy jest bardzo ważny wiemy wszyscy. Poziom kształcenia ma niewątpliwie kluczowe znaczenie. Współczesny rynek pracy stawia przed potencjalnymi pracownikami bardzo wysokie wymagania. Jak wygląda  jakość kształcenia obecnie w szkołach? Wyniki  egzaminów maturalnych w niektórych ze szkół jak się okazało były porażające w 2014 roku,  zatem  z niecierpliwością oczekujemy na efekty tegorocznych.

Znacznie lepiej wypadły szkoły we Włocławku. Zdawalność np. w LZK była na poziomie 99 proc, LMK 98 proc a Elektryk osiągnął 91%.

Mimo, iż na wyniki tegorocznych matur przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać to należy mieć nadzieję, iż wyniki ich będą znacznie lepsze niż w zeszłym roku. Tego należy życzyć maturzystom.

Wszystkie wyniki zdawalności z regionu [tutaj kliknij] .

Źródło: oke.gda.pl