Lipnowscy policjanci uratowali życie 64-letniej kobiecie, która po kłótni z matką zdecydowała się na samobójczy krok. Funkcjonariusze odcięli zaciśniętą pętlę na szyi kobiety i podjęli reanimację. Przytomna desperatka trafiła pod opiekę lekarzy.
Przedwczoraj (05.06.16) około 12:30 dyżurny policji w Lipnie został powiadomiony o awanturze matki z córką, która rozgrywa się w jednym z domów, w gminie Bobrowniki. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że kobiety głośno kłócą się i wykrzykują pod swoim adresem wyzwiska.
Najbliższy patrol, który został tam skierowany, zastał na miejscu starszą panią, która oświadczyła, że nic niepokojącego się u nich nie dzieje i wszystko jest w porządku. Policjanci jednak nie poprzestali na jej zapewnieniu. W odpowiedzi na prośbę o rozmowę z córką kobiety, usłyszeli, że poszła ona na górę do siebie.
Funkcjonariusze, nie tracąc czasu, sprawdzili pomieszczenia na piętrze, a ponieważ nikogo tam nie zastali, weszli na strych budynku. Wewnątrz sytuacja wyglądała dramatycznie. Funkcjonariusze spostrzegli kobietę, która miała zaciągnięty sznur na szyi, a drugi jego koniec zamocowany był do belki stropu.
Policjanci błyskawicznie odcięli desperatkę i natychmiast przystąpili do reanimacji. Po chwili desperatka zaczęła oddychać i otworzyła oczy. Szczęśliwie uratowana 64-latka, już przytomna, została zabrana karetką pogotowia do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku kliknij [tutaj] dowiesz się więcej
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie