Reklama

MPEC planuje ekspansję. Nie zapominają też o dzieciach i młodzieży

nWloclawek.pl
01/09/2015 00:00

W ubiegłym tygodniu podczas zorganizowanej konferencji prasowej Jacek Kuźniewicz Prezes  Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej we Włocławku poinformował, że w ostatnim sezonie grzewczym Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej we Włocławku wypracowało wynik finansowy o wartości 1,5 mln zysku brutto. Jest to jeden z najlepszych wyników w ciągu ostatnich lat. Gdyby jednak nie rygory związane z   kontrolą  emisji CO2 do atmosfery w efekcie, których  utworzone zostały rezerwy na zakup uprawnień w obrocie giełdowym zysk wyniósłby około 5 mln zł. Zgodnie ze statutem spółki zysk przeznaczany jest na inwestycje.

Jednocześnie prezes  przedstawił plany na przyszłość i wyzwania inwestycyjne, które przedsiębiorstwo będzie realizować.

Wyzwaniem inwestycyjnym jest kwestia związana z inwestycjami dotyczącymi  unormowań unijnych.

Stoimy  przed bardzo dużym wyzwaniem związanym z inwestycjami, które stanowią być albo nie być dla przedsiębiorstwa, a mianowicie kwestie związane  z unormowaniami unijnymi,  które wejdą w życie od roku 2023. Powoduję one już dzisiaj, że w firmie prowadzone są bardzo intensywne  prace, aby sprostać tym wymaganiom europejskim. W roku 2022 przedsiębiorstwo zostanie objęte  dyrektywą IED o emisjach przemysłowych,  które nakładają bardzo restrykcyjne normy emisji CO2 i innych także czynników do atmosfery. W związku z tym  będziemy musieli przeprowadzić szereg prac dostosowujących ciepłownię  do tych norm. Szacowany koszt wszystkich przedsięwzięć to kwota około 100 mln złotych. Trzeba będzie tych pieniędzy gdzieś poszukać, bo na inwestycje przeznaczamy 10-12 mln zł rocznie. Skąd wziąć dodatkowe miliony, których po prostu nie mamy? To najpoważniejsza rzecz, z którą musimy się zmierzyć, a na  to zadanie nie dostaniemy unijnych środków finansowych. – objaśniał Jacek Kużniewicz.

Prezes wspomniał także o  cieple, o którym mówi się od kilku lat. Pochodzi ono z elektrociepłowni budowanej na terenie ANWILU przez ORLEN.

Były prowadzone rozmowy z obecnym i byłym zarządem. Wyglądały one bardzo obiecująco, a gdy doszliśmy do szczegółów to okazały się mniej korzystne. Postawiłem jasny warunek, że   miasto trzeba rozpatrywać jako całość, w przeciwnym razie nie ma o czym rozmawiać. Na razie rozmowy się nie toczą. Ciepło wytwarzane z gazu jest droższe, a prezydent miasta  postawił warunek, że cena ciepła ma być obniżana. Będę się kierował wytycznymi prezydenta miasta. -  zakomunikował prezes

MPEC jak podkreślił prezes Jacek Kuźniewicz przygotowuje się do ekspansji na Zazamczu gdzie spółka będzie skupiać się na dużych odbiorcach i Michelinie, gdzie  znajduje się kilka obiektów należących do  miasta zasilanych przez niepewnego dostawcę ciepła. Jest presja, aby załatwić problem dostaw ciepła systemowego dla tych odbiorców. Obecnie spółka  jest w trakcie przeprowadzania analizy opłacalności

Prowadzony jest także w spółce  program oszczędnościowy, polegający na wymianie starych instalacji na nowe rury preizolowane aby zmniejszyć straty na przesyle ciepła o 10 %.

MPEC to nie tylko funkcjonalne przedsiębiorstwo ale także  firma  komunalna. Ambicją prezesa jest  aby firma uczestniczyła w różnych inicjatywach społecznych, była kreatorem zdarzeń społecznych i ekologicznych. Prezes chce zadbać o edukację dzieci i  młodzieży.

Prezes Jacek Kużniewicz wspólnie z SANIKO  i Centrum Edukacji Ekologicznej, którego MPEC jest członkiem utworzy  szkółkę ekologiczną w odremontowanym stojącym pusto budynku, który poprzedni zarząd odremontował za 1 mln zł i nie miał pomysłu na jego przeznaczenie.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do