
Likwidacja oddziałów w szpitalu we Włocławku? Szpital zaprzecza, że są takie plany. W dniu 26 lutego 2020 r. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku odbyła się konferencja prasowa odnośnie aktualnej sytuacji szpitala. Wśród pytań dziennikarzy pojawiło się pytanie na temat zadłużenia szpitala. Dyrektor szpitala we Włocławku Karolina Welka skomentowała pytanie "jest ona ogromna i rośnie". Jaką kwotę miała na myśli Karolina Welka?
Pogłoski o likwidacji oddziałów w szpitalu we Włocławku oburzyły mieszkańców Włocławka i okolic. Sprawą zainteresowała się włocławska lewica, która wystosowała pismo do Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, w którym pyta czy planowana jest likwidacja dwóch oddziałów pediatrii i neurologii.
Podczas konferencji po raz kolejny dyrektor Karolina Welka zapewniła, że dwa odziały w szpitalu nadal będą funkcjonowały jak do tej pory. Należy przypomnieć, że Karolina Welka dyrektor włocławskiego szpitala natychmiast stanowczo zdementowała pogłoski przesyłając do mediów stosowne oświadczenie. Tym niemniej w dniu 26 lutego 2020 r. na konferencji prasowej ponownie zapewniła, że oddziałom pediatrii i neurologii nie grozi likwidacja.
Celem nadrzędnym jest podnoszenie jakości usług medycznych świadczonych dla naszych pacjentów , którzy potrzebują naszej pomocy. W żadnych planach i myślę de facto żadnego dyrektora nie ma likwidacji oddziałów w naszym szpitalu. Chcemy się rozwijać - podkreśliła dyrektor Karolina Welka.
Zaznaczyła jednocześnie że na pytania i wątpliwości radnych SLD odpowie, gdy „otrzyma pismo drogą oficjalną”.
Kadra kierownicza placówki leczniczej zabiega, aby organizacja dyżurów kadry była jak najlepsza.
Udało nam się pozyskać osoby do współpracy do dyżurowania. W tym roku niestety tak się zdarzyło, że osoby, które u nas dyżurują tych dyżurów wziąć nie mogły akurat w tym miesiącu i kolejnym. W związku z tym staramy się ułożyć wszystko tak, żeby było dobrze z lekarzami, którzy w oddziale są. - wyjaśnia dyrektor Karolina Welka.
Jak podkreśla dyrektor Welka nie ma zagrożenia na tę chwilę, jednak pojawiają się chwilowe trudności naprzeciw którym z personelem medycznym kierownikami, dyrektorem ds. lecznictwa, z pielęgniarką naczelną wychodzą, aby spełnić oczekiwania pacjentów i działalność leczniczą dalej prowadzić.
Szefowa włocławskiego szpitala twierdzi, że w całym kraju placówki lecznicze borykają się z problemami kadrowymi, ponieważ niektóre placówki lecznicze nawet dwukrotnie zwiększają wynagrodzenia, aby pozyskać lekarzy. Tym niemniej we Włocławku rozwijane są nadal nowe działalności jak chociażby Oddział Rehabilitacji Kardiologicznej czy Poradnia Endokrynologiczna. Są również plany co do Rehabilitacji Neurologicznej czy Rehabilitacji Ogólnoustrojowej.
Na pytanie dotyczące czy pojawi się na sesji rady miejskiej odpowiedziała, że chętnie w niej będzie uczestniczyć.
Padło też pytanie na temat zadłużenia szpitala we Włocławku.
Pytaliście Państwo o stratę szpitala. Jest ona ogromna i rośnie. Przypominam, że zeszłoroczne podwyżki, które mieliśmy nie zostały w żaden sposób pokryte źródłem finansowania przez Narodowego płatnika. W związku z tym szpital pracował aby strata była jak najniższa. To obecnie ponad 200 tysięcy złotych miesięcznie razy 12 miesięcy to są kolejne pieniądze, które idą w stratę. Kolejne pieniądze, które nie są pokryte poprzez przychód. Bardzo staramy się walczyć z tym, zarządzać tą sytuacją. Nie jesteśmy sami. Jak Państwo wiedzą ponad 90% szpitali ma taką dokładnie sytuację. Ta sytuacja się pogarsza z miesiąca na miesiąc – odpowiedziała na pytanie dziennikarzy dyrektor szpitala we Włocławku Karolina Welka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
... jestem po udarze i dzięki szybkiej pomocy lekarzy jestem dziś samodzielna ,mówię i chodzę... później długa rehabilitacja ,logopeda...ale jest dobrze
Witam jestem po operacji i chce podziękować całemu personelowi i pielegniarka i lekarzowi panu kierownikowi chirurgi super lekarz bardzo dziękuję mu za wszystko i panu anestezjolog Bartek super lekarz atmosfera na bloku była wesoła pomimo mojego strachu