Nie milkną echa przerwanego w piątek festiwalu muzyki Dance w Lipnie. Impreza miała być jedną z największych tego typu w Polsce i na pewno największym festiwalem w całym regionie.
Wszystko przebiegało świetnie do wyjścia na scenę Zespołu Piękni i Młodzi. Około godziny 22 wokalistka Zespołu Piękni i Młodzi oznajmiła, iż organizator nie wywiązał się z pewnych ustaleń.
O nieudanej imprezie pisało wiele mediów z regionu i nie tylko.
Od imprezy odcina się Lipnowski Ratusz. Sam Burmistrz na tą okazję wydał specjalne oświadczenie.
Oświadczam, że Burmistrz Miasta Lipna, ani żadna instytucja mu podlegająca, nie byli organizatorami imprezy Lipno Disco Festival. Organizatorem była prywatna firma zewnętrzna, która posiadała wszystkie wymagane pozwolenia.
Podczas sprawdzania zezwoleń na organizację festiwalu nie znaleziono żadnych nieprawidłowości i uchybień. Czuję się oszukany tak samo, jak uczestnicy imprezy i osoby, które nie otrzymały wynagrodzenia za swoją pracę. Jest mi bardzo przykro, że tyle osób zostało poszkodowanych.
Wierzę, że Lipno nie będzie negatywnie oceniane na podstawie tego wydarzenia, gdyż jesteśmy w tej sytuacji ofiarą nieuczciwego postępowania i w żaden sposób się do niego nie przyczyniliśmy – czytamy w oświadczeniu Burmistrza Miasta Lipna Pawła Banasiaka.
Od imprezy odcinają się również patroni medialni. Jeden z portali disco polo nie tylko gani organizatora ale również broni zachowania wykonawców.
Bilety na festiwal kosztowały od 25 zł do 250 zł VIP a dwudniowe nawet do 450 zł. W grę zatem mogą wchodzić naprawdę duże pieniądze.
Jak poinformowała nas Anna Kozłowska oficer prasowy KPP w Lipnie, sprawa przerwanego festiwalu przekazana została już do prokuratury. Dziś być może prokuratura zajmie stanowisko w tej sprawie. Jak zdołaliśmy się dowiedzieć organizatorem wydarzenia był przedsiębiorca z Płocka. Nadal nie udało się ustalić miejsca jego pobytu.
Dołącz do nas na Facebooku kliknij [tutaj] dowiesz się więcej
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie