W ręce stróżów prawa wpadł wczoraj 32-letni mężczyzna, który za nic miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a na dodatek prowadził motorower będąc w stanie nietrzeźwym.
Przedwczoraj (15.04.) po godz.17-tej policjanci z Chocenia w miejscowości Wilkowiczki zauważyli wykonującego nietypowe manewry na drodze kierującego motorowerem.
Mundurowi natychmiast ruszyli za podejrzanym kierowcą, który jechał tzw. wężykiem.
Po zatrzymaniu i zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że 32-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu.
W trakcie sprawdzania wyszło na jaw, że mężczyzna prowadził motorower pomimo obowiązującego go jeszcze do 2015 roku zakazowi sądowemu.
Kiedy wytrzeźwieje będzie musiał stawić czoło prawdzie- odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwym oraz złamanie wyroku sądu. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie