Lipnowscy kryminalni ustalili i zatrzymali sprawcę uszkodzenia bankomatu w jednym z oddziałów banku na terenie miasta. Wartość strat została oszacowana na kwotę ok. 13 tys. zł. Podejrzany 37-latek już usłyszał zarzuty. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, należy liczyć się z obowiązkiem naprawienia wyrządzonej szkody.
Lipnowscy policjanci otrzymali w poniedziałek (22.02.16) zgłoszenie o uszkodzeniu bankomatu, usytuowanego w ścianie frontowej jednego z banków na terenie miasta. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsc, ustalili, że w kilku miejscach nadpalona została obudowa urządzenia w okolicy klawiatury oraz czytnika kart. Wartość poniesionych strat oszacowano na niebagatelną kwotę ok. 13 tys. zł.
Zajmującym się sprawą śledczym został udostępniony zapis monitoringu bankowego. Po przeanalizowaniu nagrania i zweryfikowaniu ustaleń kryminalni rozszyfrowali osobę odpowiedzialną za to przestępstwo. Na tej podstawie, policjanci zatrzymali we wtorek (23.02.16) podejrzewanego 37-latka. Jak ustalili, mężczyzna przechodząc nocą obok bankomatu, zerwał umieszczony tam zafoliowany napis z informacją, skierowaną do użytkowników, a następnie przykleił go do klawiatury urządzenia i podpalił.
W świetle zebranego materiału dowodowego śledczy przedstawili zatrzymanemu mężczyźnie zarzut uszkodzenia mienia. Teraz nieuchronnie odpowie za to przed sądem. Podejrzany tłumaczył, że feralnej dla niego nocy był pod wpływem alkoholu i sam nie może zrozumieć dlaczego to zrobił?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie