W dniu dzisiejszym po godz. 10:00, 23 letni mężczyzna chciał skoczyć z dachu wieżowca przy ul. Żytniej 27 we Włocławku. Dopiero w wyniku 3 godz. negocjacji podjętych przez policyjnych negocjatorów zszedł sam z dachu. W chwili obecnej jest pod opieką lekarzy. Na miejsce zdarzenia dotarły Straż Pożarna, Pogotowie Ratunkowe.
Powołany został zespół negocjatorów. Trzech naszych policyjnych negocjatorów pojechało na miejsce. Pogotowie Ratunkowe, Straż przybyły również pod wieżowiec. Zachodziło prawdopodobieństwo, że mężczyzna może skoczyć. Podjęto z nim negocjacje i tuż przed godz. 13:00 zszedł sam i został przekazany pod opiekę lekarzy. Z wstępnych, nieoficjalnych ustaleń wynika, że mógł być pod wpływem środków odurzających - powiedziała nadkom. Małgorzata Marczak oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Funkcjonariusze policji ustalają teraz dokładne okoliczności zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku kliknij [tutaj] dowiesz się więcej
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie