Reklama

Prezydent Włocławka spotkał się z mieszkańcami przy ulicy Żytniej [ZDJĘCIA]

nWloclawek.pl
26/04/2018 00:00

Ostatnie z 7 zaplanowanych spotkań prezydenta Marka Wojtkowskiego wiceprezydentów oraz urzędników z mieszkańcami Włocławka w ramach wiosennego cyklu dobiegły końca. W dniu 25 kwietnia ostatnie spotkanie odbyło się tym razem w Szkole Podstawowej nr 2 przy ul. Żytniej 47.

Jak zaznaczył przed spotkaniem prezydent Marek Wojtkowski tegoroczne spotkania są pod względem frekwencyjnym najlepsze w ciągu tych 3 lat, kiedy prezydent ma przyjemność spotykać się z włocławianami. Problemów według prezydenta oczywiście nie brakuje. Są one podobne i dotyczą infrastruktury miejskiej, częściowo mieszkań komunalnych i socjalnych. Mieszkańcy zaczynają mówić o tym czego potrzebują.

Prezydent widzi wielką różnicę między 2015 rokiem, a 2018 kiedy na spotkania uczęszczało mniej mieszkańców. Ta funkcja partycypacyjna samorządu jest coraz lepiej rozumiana przez mieszkańców miasta i tak być powinno zdaniem prezydenta.

Będziemy nad tym pracować, żeby wciągać w proces podejmowania decyzji mieszkańców Włocławka. Widzę, że wypada to lepiej i z tego się cieszę - powiedział prezydent Marek Wojtkowski.

Już na samym początku spotkania dyskusja była bardzo burzliwa. Jeden z mieszkańców z ulicy Płockiej zakwestionował wydanie decyzji na ciąg pieszo rowerowy na ulicy Płockiej tłumacząc, że Ratusz nie posiadał zgody wszystkich właścicieli, ponadto nie wyodrębniono miejsc parkingowych, co utrudnia życie mieszkańcom z ulicy Płockiej szczególnie w przypadku właścicieli budynków jednorodzinnych. Mieszkaniec był bardzo rozgoryczony, ułożeniem krawężników i wjazdami do posesji.

W odpowiedzi wiceprezydent Magdalena Korpolak-Komorowska wyjaśniła, że decyzja dotycząca budowy ścieżki rowerowej i chodnika została wydana na podstawie ustawy o szczególnych zasadach realizacji inwestycji. Na mocy tej ustawy wywłaszczany jest teren, który jest niezbędny do realizacji inwestycji. Podnoszona zasadność przez mieszkańca wydania decyzji tej inwestycji znalazła finał w prokuraturze i u wojewody, które to organy jak zaznaczyła wiceprezydent potwierdziły prawidłowość wystawienia decyzji przez Urząd Miasta.

Wśród podejmowanych tematów pojawiła się kwestia dotycząca wywozu "śmieci" z posesji jednorodzinnych. Mieszkaniec podważał  jednorazowy  w miesiącu w okresie letnim wywóz  produkowanych odpadów komunalnych i problemy z ich składowaniem.  Zwrócił również uwagę na niewystarczającą ilość kursów MPK i hałas spowodowany przez  szczekające psy ze schroniska. Do kwestii odbioru odpadów komunalnych i ilości kursów oraz hałasu   ustosunkował się wiceprezydent Jarosław Najberg.

Mieszkaniec z ulicy Łanowej zgłosił potrzebę założenia krawężników w związku ze zmianą nakładki bitumicznej na tej ulicy, aby jak zaznaczył kierowcy nie utrudniali życia mieszkańcom. Zwrócił uwagę jednocześnie na zwiększenie punktów poboru wody na cmentarzu Pińczata oraz kwestii sieci ciepłowniczej. Inny mieszkaniec poruszył kwestie tzw. jego zdaniem "mafii cmentarnej".

Mieszkaniec z ulicy Sadowej prosił o 150 m dokończenia nawierzchni dla 50 mieszkańców z tej ulicy.

Były również podziękowania. Mieszkanka osiedla przy ulicy Płockiej dziękowała prezydentowi i wiceprezydent za zainteresowanie się osiedlem, ponieważ było ono opuszczone i zaniedbane. Wiele rzeczy zostało zrobionych m.in. oczyszczono teren, poobcinano konary drzew. Włocławianka dziękowała za pobudowanie placu zabaw dla dzieci i za urządzenia sportowe. Wnioskowała o wyodrębnienie budżetu obywatelskiego. Wiceprezydent Magdalena Korpolak -Komorowska wyjaśniła uczestnikom spotkania, że w związku na II etap ulicy Płockiej i Ptasiej decyzją Rady Miasta zmniejszono środki finansowe o  400 tysięcy złotych i przeznaczono na inne zadania. W związku z tym na ten rok na to zadanie brakuje środków. Kolejna osoba wnioskowała o ścieżkę rowerową na cmentarz Pińczata.

Według jednego z mieszkańców działania radnych prowadzone są nieefektywnie, dlatego nie brakło pod ich adresem słów krytyki. Obecnie 5 radnych z okręgu wyborczego osiedla Kazimierza Wielkiego, Płockiej i Zawiśla powinno wspólnie dbać o inwestycje dla tego osiedla.

Na koniec spuentował "Państwo radni, gdzie wy jesteście, czy znacie problemy, czy chodzicie po ulicach po chodnikach i się nimi interesujecie?".

Podczas wypowiedzi nie szczędził jednak słów pochwały dla prezydenta i wiceprezydent.

Te spotkania przebiegały z moimi oczekiwaniami. Mam świadomość potrzeb. Gdybyśmy je chcieli zaspokoić, to byśmy musieli mieć do dyspozycji 4 krotnie wyższy budżet. Mimo, że budżet mamy jaki mamy musimy poprawiać jakość życia mieszkańców, bo włocławianie najbardziej tego potrzebują - dodał prezydent Marek Wojtkowski.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do