Reklama

Przypadkowy przechodzień złapał nastoletniego rabusia

nWloclawek.pl

10/12/2014 00:00

Słowa uznania i duże brawa należą się 29-letniemu mieszkańcowi Brodnicy, którego natychmiastowa reakcja zaowocowała ujęciem sprawcy kradzieży 50-latce torebki na tzw. „wyrwę”. Wkrótce sprawą zatrzymanego 14-latka zajmie się sąd rodzinny. Pokrzywdzona odzyskała w całości swoją własność.

W poniedziałek (08.12.14) przed 11:00 dyżurny lipnowskiej policji otrzymał zgłoszenie o tzw. obywatelskim ujęciu na ul. Mickiewicza młodzieńca, który chwilę wcześniej skradł kobiecie torebkę i uciekał. Od razu został tam skierowany najbliższy patrol. Funkcjonariusze zastali na miejscu 29-letniego mieszkańca Brodnicy oraz ujętego przez niego, jak się okazało, dobrze znanego mundurowym 14-latka.

Mężczyzna relacjonował policjantom, że kilka minut temu przyjechał z towarem do marketu przy ul. Kościuszki. Nagle usłyszał krzyk kobiety, że uciekający chłopak wyrwał jej torebkę z ręki. Nie tracąc czasu ruszył za nim i po przebiegnięciu pobliskiego osiedla, ujął go na ul. Mickiewicza. Krótko po tym, funkcjonariusze odzyskali skradzioną torebkę, którą nastolatek w trakcie ucieczki, rzucił na dach jednego z garaży. Znajdowały się w niej należące do pokrzywdzonej 50-latki m.in. dokumenty i pieniądze.

Zatrzymany 14-latek został przewieziony do lipnowskiej komendy i już został przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy przestępstwa kradzieży. Wkrótce o konsekwencjach jakie poniesie zadecyduje sąd rodzinny.

W całej sprawie na podkreślenie zasługuje wzorowa i godna pochwały postawa mieszkańca Brodnicy, który nie wahał się reagować, będąc świadkiem czyjejś krzywdy i łamania prawa.