Reklama

Sądził, że łapówka wystarczy. Teraz czeka na niego prokurator

nWloclawek.pl
15/03/2014 00:00

Policjanci z lipnowskiej „drogówki” zatrzymali kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość, za co policjanci zaproponowali mu mandat i punkty karne. Mężczyzna chcąc uniknąć tych konsekwencji, próbował załatwić sprawę łapówką. Takim postępowaniem oczywiście nic nie wskórał, a jedynie przysporzył sobie znacznie poważniejszych kłopotów.

Do zdarzenia doszło w czwartek (13.03.14), po południu, w miejscowości Krojczyn, w gminie Dobrzyń nad Wisłą. Policjanci z lipnowskiej „drogówki”, zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem golfem, który w obszarze zabudowanym, w rejonie przejścia dla pieszych  przekroczył dozwoloną prędkość. Policjanci poinformowali mężczyznę, że za popełnione wykroczenie, zgodnie z taryfikatorem, otrzyma mandat w wysokości 100 zł oraz 4 punkty karne. Ten nie kwestionował swojego przewinienia, ale w trakcie dalszych czynności próbował nakłonić kontrolującego go policjanta, wręczając mu 100 złotych, aby uznał sprawę za niebyłą. Wobec takiego obrotu sprawy 33-letni mieszkaniec Płocka usłyszał od funkcjonariusza, że postępując w ten sposób dopuścił się kolejnego złamania prawa, tym razem usiłowania przekupstwa.  

Teraz mężczyznę czeka spotkanie z prokuratorem, który zadecyduje o treści postawionego mu zarzutu.

Za przestępstwo korupcyjne kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do