
Włocławskie Przedsiębiorstwo Komunalne sp. z o.o., które jest nowo powstałą spółką prawa handlowego (spółką z ograniczoną odpowiedzialnością) posiadającą status komunalnej osoby prawnej po przyjęciu projektu uchwały miałoby otrzymać 15 milionów na zapewnienie ciągłości działania. Co na to włocławscy radni?
Już kolejna nowo powstała spółka prosi o miliony tym razem na zapewnienie ciągłości działania.
Już po raz drugi przedkładany jest projekt uchwały do zaciągnięcia zobowiązania do kwoty 15.000.000 zł z tytułu umowy o świadczenie usług publicznych na odbiór odpadów komunalnych pochodzących z gospodarstw domowych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, położonych na terenie Gminy Miasto Włocławek, których realizacja miałaby się odbywać od grudnia 2018 r. do grudnia 2021 r. - czytamy w projekcie uchwały.
Uchwała jest celowa i zasadna. Stan utrzymania miasta kosztuje i w tym roku tyle samo płacimy za odbiór odpadów komunalnych co w ubiegłym, a w następnym może to jeszcze więcej kosztować. Bedę się starał przekonywać radnych. Kolejny raz wytłumaczę tę kwestię w sposób bardziej zrozumiały - wyjaśnił nam wiceprezydent Jarosław Najberg.
Czy do spółki trafi 15 milionów złotych? Czy zaciągnięcie zobowiązania jest niezbędne do ciągłości działania to sprawa dyskusyjna według niektórych radnych.
Jak zaznaczył wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wesołowski jest umowa, ktora obowiązuje do grudnia br. i jego zdaniem obecny prezydent nie powinien uszczęśliwiać następnego prezydenta.
Chodzi tutaj o utrzymanie nowej spółki. Niektórzy nie powinni zarządzać bo nie mają ku temu predyspozycji. Chodzi aby wyrwać pieniądze i zatrudnić w nowej firmie swoich ludzi. Potrzebni są ludzie na produkcję, a nie białe kołnierzyki. To jest postawione wszystko na głowie. Te 15 mln zł jest po to, aby podpisać umowę na 3 lata, a dlaczego na 3 lata? Mamy umowę do grudnia. To jest nieprawidłowe - powiedział wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wesołowski.
Przewodniczący Rady Miasta Włocławek Rafał Sobolewski również potwierdza że nie jest koniecznym podejmowanie tego zobowiązania.
Moje zdanie jest takie, że po wyborach powinna zdecydować o tym nowa rada i nowy prezydent. Nie jest racjonalne abyśmy te zobowiązanie podejmowali. To jest dla mnie trochę taki skok na kasę. Wiele jest wątpliwości w spółce. Zaciąganie zobowiązań wieloletnich ze strony organu wykonawczego to jest trochę robienie wody z mózgu, albo śmieci zaleją miasto. Według tej koncepcji to śmieci nie zaleją miasta bo pieniądze na ten cały rok są - argumentował przewodniczący Rady Miasta Włocławek Rafał Sobolewski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie