Reklama

Śmiertelny wypadek pod Włocławkiem. Kierowca poszukiwany przez policję?

nWloclawek.pl

04/12/2018 06:25

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 30 listopada 2018 roku w Przydatkach Gołaszewskich w Gminie Kowal. Na miejscu w wyniku zderzenia cysterny z audi zginął kierowca osobówki. Czy kierowca audi był poszukiwany przez KMP w Toruniu za usiłowanie zabójstwa? Prokuratura w Toruniu informuje, że oczekuje na materiał dowodowy z Włocławka. Wtedy dopiero będzie w stanie zająć stanowisko w sprawie.

Feralnego piątku 30 listopada 2018 roku w wyniku zderzenia samochodu osobowego marki audi i cysterny doszło do zapalenia cysterny, którą przewożony był olej.

W wypadku śmierć na miejscu poniósł 24 letni kierowca audi. Kierowcy cysterny udało się o własnych siłach opuścić pojazd, który uległ zapaleniu.

Prowadzimy postępowanie pod nadzorem prokuratora, w którym ustalane są dokładne okoliczności zdarzenia drogowego na drodze DK-91. Policjanci ustalili tożsamość kierującego audi, który w wyniku obrażeń zginął na miejscy zdarzenia. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec naszego województwa – poinformował naszą redakcję Tomasz Tomaszewski z włocławskiej policji.

Na pytanie naszej redakcji czy kierowca, który zginął podczas wypadku na terenie Gminy Kowal był poszukiwany za usiłowanie zabójstwa nie otrzymaliśmy jednoznacznej odpowiedzi. Prokurator Izabela Oliver zastępca prokuratora rejonowego Toruń Wschód poinformował nas, że czeka na materiał dowodowy z Włocławka.

Te dwie sprawy są powiązane ze sobą. Jeszcze raz podkreślam, że informacje z Włocławka do nas nie wpłynęły. Jest bardzo cienka różnica między podejrzeniem a czymś co jest ustalone. Mamy swoje podejrzenia. Rzeczywiście jest materiał dowodowy, który wskazuje na te osoby, natomiast nie mamy tej okoliczności potwierdzonej. Na chwilę obecną ja nie mogę tego potwierdzić. Czekamy na materiały dowodowe z prokuratury włocławskiej - poinformowała prok. Izabela Oliver, zastępca prokuratora rejonowego Toruń – Wschód.

W akcji trwającej 5 godzin brały udział 4 zastępy straży, policja, pogotowie i pracownicy GDDKIA.

(fot. Straż Włocławek)