Reklama

Uczcili pamięć Wyklętych w Lubrańcu [ZDJĘCIA]

nWloclawek.pl
05/03/2018 00:00

1 marca 2018 roku w Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych na placu 3 Maja w Lubrańcu odbyło się złożenie kwiatów oraz zapalenie zniczy przy pomniku poświęconym poległym za Wolną i Niepodległą Polskę. W uroczystym złożeniu kwiatów uczestniczyły delegacje lubranieckich szkół i delegacja władz samorządowych z burmistrzem Lubrańca Stanisławem Budzyńskim na czele.

Fotorelacja tutaj (kliknij)

Kolejnego dnia kontynuowano obchody święta narodowego w Lubranieckim Centrum Dziedzictwa Kulturowego. Burmistrz Stanisław Budzyński powitał przybyłych na uroczystość gości w szczególności Jerzego Gadzinowskiego, bratanka Jerzego Gadzinowskiego „Szarego”, delegację z Paryża, dyrektorów, nauczycieli młodzież i mieszkańców Lubrańca, a następnie zacytował fragment z publikacji „Szary”, „Ryś”, „Mściciel”… Żołnierze podziemia niepodległościowego na Kujawach Wschodnich (1945 -1947) Alicji Paczoskiej - Hauke.

Po części oficjalnej nauczyciele i młodzież z Publicznej Szkoły Podstawowej w Kłobi przygotowali okolicznościową, patriotyczną część artystyczną, słowno-muzyczną a także efektowną oprawę patriotyczną z wielkim napisem "Prawdy nie można rozstrzelać". Młodzież przybliżyła w niej historię żołnierzy, którzy po II wojnie światowej nie złożyli broni.

Przygotowany program przez młodzież był wzruszający, chwytający za serce. Dla mnie to był moment wyłączenia się z codzienności i przeżywania tego co ci Żołnierze Niezłomni doświadczyli wówczas. Ten spektakl spowodował, że myślami byliśmy w czasach, w których oni żyli - podsumowała Arleta Chojnacka- Perie mieszkająca w Paryżu.

Jej zdaniem tego typu uroczystości powinny się odbywać, ponieważ młode pokolenie może być bardziej dotknięte tego typu spektaklem niż osoby starsze.

"Żołnierze Wyklęci" zapłacili za walkę o niepodległość cenę najwyższą. Prześladowania dotyczyły nie tylko ich, ale również rodzin, czego przykładem może być pan Gadzinowski, który musiał zdobywać wykształcenie poza granicami Polski. Pamiętajmy o nich, o współpracownikach, którzy nie mogli po wojnie zdobyć pracy, byli zwalniani. Pamiętajmy o tych, którzy nie mogli studiować. Skazani byli na bycie obywatelami II kategorii w PRL, pamiętajmy o tych, którzy utracili swoje własności i byli prześladowani jak mój ojciec. Dzisiaj pamiętając o nich składamy na ich grobach kwiaty i zapalamy znicze oddając im hołd - powiedział burmistrz Stanisław Budzyński.

Wykład Jerzego Gadzinowskiego, bratanka Jerzego Gadzinowskiego „Szarego”, był poświęcony Żołnierzom Armii Krajowej podziemia antykomunistycznego:

"Szaremu" Jerzemu Gadzinowskiemu, "Mścicielowi" Stanisławowi Matuszewskiemu, "Rysiowi" Antoniemu Fryszkowskiemu i Gabryelowi Fejcho pseudonim "Ogień".

Jerzy Gadzinowski "Szary" urodził się 9.12.1927 r. w Rybnie (pow.Włocławek) w rodzinie ziemiańskiej bardzo patriotycznej. W 1940 roku wysiedlony przez Niemców z rodzicami i bratem Eligiuszem do Generalnego Gubernatorstwa. W 1944 wstąpił do oddziału Armii Krajowej na Kielecczyźnie. W czerwcu 1945 roku nawiązał kontakt z partyzantami w tym m.in. z Janem Wiśniewskim "Szreniawą" z Lubrańca i przy współpracy z nim utworzył oddział zbrojny, którym dowodził. Jego grupa prowadziła działalność konspiracyjną przeciwko komunistycznemu aparatowi represji w powiatach: Włocławek, Nieszawa, Konin, Koło. Wyrok śmierci wykonano 29.05.1946 roku w więzieniu karno-śledczym w Bydgoszczy. Tego samego dnia razem rozstrzelano 6 żołnierzy tego oddziału: Czesława Gortata, Lecha Marciniaka, Norberta Michalskiego, Jana Mroczka, Franciszka Przygodzkiego, Wacława Urbańskiego. Do dziś nie znane są ich miejsca pochówku.

Jestem zafascynowany zainteresowaniem młodzieży. Było to tematem tabu w PRL, ale młodzież to jest przyszłość naszego narodu i jest ona dumna, że mieli takich patriotów, którzy oddali życie za swoją Ojczyznę. Jest niebywałą rzeczą, że została zakłamywana historia. Dzisiejsza młodzież będąca na wykładzie była w wieku Żołnierzy Wyklętych - mówił Jerzy Gadzinowski, bratanek Jerzego Gadzinowskiego „Szary”.

Burmistrz Stanisław Budzyński ciesząc się, że pamiętają i pamiętać będą zawsze podziękował uczniom, którzy przygotowali uroczystość, tę lekcję historii na żywo. Wszystkim zaangażowanym w tegoroczne uroczystości złożył serdeczne podziękowania oraz wręczył okolicznościowe upominki i roże.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do