Reklama

Ukradł ciągnik siodłowy i naczepę. Policjanci znaleźli go w ...

nWloclawek.pl
02/02/2018 00:00

Dzięki współpracy policjantów z Sochaczewa, Kutna i Lipna udało się odzyskać ciągnik siodłowy i naczepę, które zostały skradzione w grudniu ubiegłego roku. Zestaw wart blisko 200 tys. zł został odnaleziony w gminie Kikół. Podejrzany w tej sprawie 34-latek trafił już do aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia.

W połowie grudnia ubiegłego roku policjanci zostali powiadomieni o kradzieży ciągnika siodłowego mercedes actros, który zniknął z parkingu w Teresinie Gaj, woj mazowieckie. W rozwiązanie sprawy zaangażowali się funkcjonariusze posterunku w Teresinie i referatu operacyjno-rozpoznawczego sochaczewskiej komendy.

Dzięki dobrej współpracy miejscowych funkcjonariuszy z policjantami z Kutna i Lipna, poszukiwany pojazd został odnaleziony na terenie gminy Kikół. Na miejscu zatrzymano 34-letniego mieszkańca powiatu płockiego, podejrzewanego o włamanie do auta i jego kradzież. Znaleziono przy nim telefony komórkowe, moduły elektroniczne, urządzenie wykorzystywane przy poborze opłat drogowych oraz „pasówkę”. Oprócz mercedesa, policjanci znaleźli w garażu naczepę ciągnika siodłowego. W trakcie czynności okazało się, że właściciel nic nie wiedział o jej kradzieży. Zostawił ją na parkingu, a o utracie i odzyskaniu mienia dowiedział się od sochaczewskich policjantów.

W miniony piątek 34-letni mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Sochaczewie, gdzie usłyszał dwa zarzuty dotyczące kradzieży i kradzieży z włamaniem. Sąd po zapoznaniu się z materiałami sprawy postanowił zastosować wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do