
Nawałnica przeszła przez Włocławek. Burze i przede wszystkim wiatr pozrywał linie energetyczne w powiecie włocławskim. Z naszych informacji wynika, że jest bardzo poważna awaria w regionie energetycznym Toruń i Płock. Kiedy będzie prąd? Ponad 3000 odbiorców w powiecie jest bez prądu.
Z uwagi na bardzo silny wiatr doszło do wielu uszkodzeń linii energetycznych w regionie toruńskim w tym w powiecie włocławskim. Tu jest największy problem Energi. Brakuje prądu w wielu miejscowościach.
Z relacji Czytelników wiemy, iż w nocy nie było prądu między innymi w takich miejscach jak Włocławek (część Michelina w nocy bez prądu, część Toruńska 51), Gmina Włocławek (Mursk, Smólnik, Mostki, Telążna Leśna, Dąb Polski, Warząchewka), Gmina Kowal (Rakutowie, Dziardonice, Dębniaki, Bogusławice), Gmina Choceń (w nocy nie miał go Choceń), Gmina Lubień Kujawski (w nocy bez prądu Lubień, okolice Lubienia, Kłóbka), Kowal, Izbica Kujawska, Gmina Lubraniec (Kłobia, Dąbie Kujawskie, Siemnówek), Gmina Brześć Kujawski (Wieniec, Dubielewo), Gmina Fabianki (Nasiegniewo), Rachcin w powiecie lipnowskim, Nieszawa, Gmina Boniewo brak prądu
Wracałem z Dąbia, tragedia, nie ma światła a na drogach mnóstwo gałęzi – pisze internauta.
Internauci informują, że o godzinie 5 rano wyłączono prąd w Kowalu.
Członkowie redakcji zauważyli około godziny 11:00 3 samochody Energii w okolicy Mostek. Zatem jest szansa, że niebawem pojawi się prąd w Gminie Włocławek.
Ponad 3000 odbiorców w powiecie jest odciętych od prądu. Skala nawałnic jest znaczna. W dużej części uda się przywrócić tym odbiorcom zasilanie jeszcze dzisiaj jeżeli pogoda to oczywiście umożliwi. W związku z tymi awariami masowymi do wszystkich odbiorców przywrócenie zasilania może się wydłużyć nawet do kilku dni. W związku z uszkodzeniami jakie wystąpiły w sieci energetycznej tj. uszkodzeniami linii wszystkich napięć łącznie z liniami wysokich napięć najpierw trwa przywracanie na tych wysokich i średnich napięciach, którymi zasilane są instytucje, szpitale. Podstawą jest zapewnienie im zasilania. Potem są uruchamiane zasilania na tych najniższych napięciach. Mówimy na ten moment o setkach awarii. Awaria masowa wystąpiła na terenie dwóch oddziałów Toruńskiego i Płockiego. Na godzinę 12 łącznie jest około 64 tysiące odbiorców odciętych od zasilania. Było początkowo 200 tysięcy odbiorców bez prądu w kulminacyjnym punkcie awarii. Jest to sukcesywnie przywracane. Z uwagi iż system jest hierarchiczny to przywrócenie np. wysokiego napięcia w jednym punkcie może przywrócić zasilanie nawet do kilkudziesięciu odbiorców. Jeśli chodzi o oddział w Toruniu to jest jedna linia wysokiego napięcia uszkodzona. To jednak nie ma wpływu na brak prądu u odbiorców. Bardziej tutaj winne są awarie linii średnich napięć. W tej chwili jest bardzo dużo brygad zmobilizowanych zarówno naszych jak i zewnętrznych. Ponad 120. Robimy wszystko, żeby usunąć skutki tych nawałnic ale to niestety nie jest takie proste gdyż w niektórych miejscach drzewa są poprzewracane na linie czy na drogach dojazdowych do miejsc uszkodzeń. Współpracujemy ze strażą pożarną. Długo nie mieliśmy awarii o tak dużej skali. W płockim oddziale mamy nawet zerwane dachy z punktów zasilania, ze stacji najbardziej kluczowych. 4 są wyłączone w 2 udało się przywrócić funkcjonowanie. Na godzinę 12 ponad 3 300 stacji niskich i średnich napięć w obu oddziałach jest wyłączonych. W oddziale Toruńskim jest to ponad 1 tysiąc – informuje rzecznik prasowy Energii - Grzegorz Baran, Koordynator ds. Kontaktów z Mediami
Problemem jest w wielu miejscowościach brak wody pitnej. Przyczyną jest brak prądu w stacjach uzdatniania wody.
Do tych obiektów są w pierwszej kolejności podejmowane prace naprawcze. Jest to traktowane w sposób hierarchiczny. Skala zniszczeń jest po prostu olbrzymia – komentuje Grzegorz Baran ,Koordynator ds. Kontaktów z Mediami.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie