
Historia budynku u zbiegu ulic Brzeskiej i Cyganki we Włocławku to fascynująca opowieść o ewolucji miejsca, które przez lata przechodziło niezwykłe transformacje. Od przemysłowej przeszłości po kulturalne znaczenie – budynek ten gościł światowej sławy artystów, w tym młodego Luciano Pavarottiego. Po latach zaniedbania pojawiła się jednak nadzieja na jego uratowanie – miasto przejęło własność tego wyjątkowego obiektu.
Przez długi czas budynek pozostawał niedostępny dla mieszkańców i turystów, będąc symbolem nieuregulowanej sytuacji prawnej. Opuszczony od 2017 roku, stopniowo niszczał, stanowiąc coraz bardziej przygnębiający widok w centrum miasta. Dopiero zakończenie wieloletnich procesów sądowych pozwoliło miastu oficjalnie przejąć nieruchomość, co otworzyło drogę do jej renowacji i przywrócenia dawnej świetności.
Powstały w XIX wieku budynek pełnił różne funkcje. Jego historia sięga 1878 roku, gdy Ludwik Bauer – przedsiębiorca i społecznik – uruchomił tu rektyfikację spirytusu, destylarnię wódek oraz octownię. Gdy biznes przeszedł w ręce jego brata Emila Bauera, produkcja przekształciła się w wytwórnię wódek słodkich i wód gazowanych, którą kontynuował później syn Emila, Eryk.
W okresie międzywojennym nieruchomość stała się własnością miejscowych przedsiębiorców, a podczas II wojny światowej działała tu Likörfabrik Erich Bauer. Po wojnie budynek zmienił przeznaczenie, pełniąc funkcje społeczne i mieszkalne – znajdowały się tu świetlica zakładowa, magazyny PSS Społem i wytwórnia piwa. Włocławianie do dziś wspominają spektakularne występy artystów operowych, wśród których pojawił się nieznany jeszcze szerokiej publiczności Luciano Pavarotti.
Po 1989 roku budynek służył różnym instytucjom – mieściło się tu biuro senatora RP, archiwum oraz siedziba Stowarzyszenia Edukacyjno-Teatralnego „Teatr Nasz”. Niestety, stan techniczny obiektu ulegał stopniowemu pogorszeniu, aż w 2017 roku nieruchomość została całkowicie wyłączona z użytkowania.
We wrześniu 2023 roku budynek uległ kolejnemu nieszczęściu – pożarowi, który dodatkowo pogorszył jego stan. Na szczęście przejęcie obiektu przez miasto stwarza realną szansę na jego odbudowę i ponowne włączenie w życie społeczne miasta.
Urząd Miasta zapowiada, że budynek po przebudowie stanie się istotnym elementem rewitalizacji Włocławka, służącym zarówno mieszkańcom, jak i odwiedzającym miasto. Czy miejsce to odzyska swój dawny splendor? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – jego historia wciąż się rozwija, a przyszłość rysuje się w jasnych barwach.
Jesienią prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki poinformował: "Po długiej batalii udało nam się przejąć nieruchomość na zbiegu ulic Brzeskiej i Cyganki. Chodzi oczywiście o budynek po: 'Teatrze Nasz', który tam wcześniej funkcjonował. Od teraz oficjalnie ta nieruchomość należy do Miasta Włocławek. Wkrótce dowiecie się, co planujemy z tym konkretnym budynkiem. Przejęcie tej nieruchomości to bardzo ważny etap w Rewitalizacji Włocławka, która trwa w naszym mieście od 2018 roku. Dostosujemy ten budynek na pewno w taki sposób, aby służył mieszkańcom Specjalnej Strefy Rewitalizacji oraz całego miasta" – poinformował prezydent na Facebooku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie