Akcja trwała ponad 3 godziny. W Zawadzie Piaski wyciekło około 6 ton glikolu

W dniu 12 września 2016 roku w m. Zawada Piaski gm. Baruchowo (droga wojewódzka nr 265) doszło do wycieku glikolu etylenowego. Miejskie Stanowisko Kierowania otrzymało zgłoszenie o godz. 10:06. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono niewielki wyciek z urwanego króćca zaworu spustowego w cysternie.

Wyciek powstał wskutek pęknięcia tylnej opony w naczepie cysternie ciągnika siodłowego renault magnum. Łącznie w komorach znajdowały się 24 tony substancji. Kierowca poinformował o wycieku około 6 ton glikolu. Kierowca po zatrzymaniu pojazdu zamknął zawór kolektora likwidując wyciek. Czynność ta spowodowała kropelkowy wyciek substancji z układu do kuwety.

Glikol etylenowy wyciekł także na jezdnię na odcinku około 70 metrów, a zdecydowana ilość wyciekła do przydrożnego rowu po zatrzymaniu pojazdu. Droga podczas działań była nieprzejezdna. Działania straży pożarnej polegały na doszczelnieniu króćca drewnianym kołkiem i owinięciu całości folią stretch. Prądem wody rozcieńczono i zmyto z jezdni rozlany glikol. Substancję, która wyciekła w ilości około 120 litrów i zalegała w przydrożnym rowie, zebrano do beczki. Podczas działań dokonywano pomiarów stężenia par substancji, które nie wykazały zagrożenia.

Aby udrożnić drogę przecięto rozerwaną oponę przy użyciu sprzętu holmatro, co umożliwiło przejazd cysterny do zatoczki autobusowej. Cysterna w zabezpieczeniu policji i straży pożarnej odjechała z miejsca działań. Po konsultacji kierującego działaniami ratowniczymi z Inspektorem Ochrony Środowiska, mającej na celu określenie zagrożenia dla środowiska oraz sposobu postępowania, zebrano ciecz zalegającą w rowie, zaś ziemię pozostawiono bez podejmowania działań.

Miejsce akcji zabezpieczono i przekazano zarządcy drogi.

W akcji brały udział trzy zastępy z JRG nr 2 - samochód ratownictwa chemicznego SCRchem, samochód ratownictwa technicznego SLRt i samochód ratowniczo-rozpoznawczy SLRR oraz samochód ratowniczo-gaśniczy GCBA 5/42 z OSP Świątkowice, policja i przedstawiciel Zarządu Dróg Wojewódzkich. Akcja trwała 3 godziny i 23 minuty.

Dołącz do nas na  Facebooku kliknij [tutaj]  dowiesz się więcej