
Burmistrz Kowala wraz z samorządowcami powiatu włocławskiego i miasta Włocławka wystosował list do premiera w sprawie cen energii elektrycznej. Samorządowcy sprzeciwiają się tak drastycznym podwyżkom cen. W tej właśnie sprawie na antenie Polsat News wypowiedział się burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, który jest współautorem stanowiska przekazanego na ręce premiera.
Burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski i burmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz rozmawiali na antenie Polsat News m.in. o cenach energii elektrycznej w Polsce w porannym paśmie informacyjnym wyemitowanym 13 września 2022 roku.
Prowadzących program interesowało przede wszystkim jaka jest odpowiedź na wystosowany apel samorządowców powiatu włocławskiego i miasta Włocławek.
Eugeniusz Gołembiewski przyznał, że samorządowcy wciąż oczekują na odpowiedź rządu.
Mam nadzieję, że ten nasz apel zostanie rozważony. Nasz rząd już w 2018 roku podjął takie decyzje, które były oczekiwane przez środowiska samorządowe. Przypomnę, że na przełomie 2018/2019 roku ceny energii elektrycznej w Polsce zostały zamrożone na 6 miesięcy. Myślę, że najlepszą rzeczą jaka mogłaby nas wszystkich spotkać, nie tylko samorządowców ale i przedsiębiorców jest zamrożenie na jakiś czas cen energii elektrycznej bo ich obecny poziom cen jest nie do zaakceptowania. W naszej ocenie jak i ekspertów, z którymi rozmawiamy jest to poziom w dużej mierze spekulacyjny i nie tylko uzależniony od tego co dzieje się na światowych rynkach energii. Polski prąd jest w 100 % albo przynajmniej w dziewięćdziesięciu kilku produkowany z polskiego węgla kamiennego i brunatnego i odnawialnych źródeł energii więc nie ma żadnego uzasadnienia aby energia elektryczna zdrożała 7 krotnie do poziomu zachodnioeuropejskiego – mówił na antenie Polsatu burmistrz Kowala.
Kolejne pytanie skierowane do Eugeniusza Gołembiewskiego dotyczyło funkcjonowania jednostek samorządowych w tym szkół jeżeli ceny energii nie zostaną wyrównane bądź zamrożone.
Samorządowiec podkreślił że miasto Kowal od lat prowadzi racjonalną politykę energetyczną. Dodał również, że blisko połowa energii zużywanej przez miasto to energia konieczna do funkcjonowania Stacji Uzdatniania Wody oraz oczyszczalni ścieków.
Trudno sobie wyobrazić, że w tym zakresie można tutaj cokolwiek zaoszczędzić może poza tym, że w błyskawicznym tempie będziemy budować dodatkowe instalacje fotowoltaiczne. Jedyne co można byłoby zrobić to wyłączyć w całości oświetlenie uliczne ale to w mojej ocenie byłoby absurdalne – mówił Eugeniusz Gołembiewski.
Jednocześnie zaznaczył, że oszczędności w przypadku wyłączenia oświetlenia ulicznego w Kowalu byłyby zaledwie na poziomie 10 -15 %.
Mamy w 100% oświetlenie ledowe, zautomatyzowane. O 21:30 następuje obniżenie mocy o 30%, o północy do 50% a nad ranem włącza się 70% mocy. Można w zasadzie wyłączyć w całości oświetlenie. Niektóre gminy jak słyszę to robią. Na terenie mojego powiatu na 13 gmin 7 wyłącza częściowo oświetlenie uliczne. W mojej ocenie jest to fatalne rozwiązanie ponieważ światło to nie tylko estetyka ale przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa – mówił burmistrz Eugeniusz Gołembiewski.
Jednocześnie zadeklarował, że „póki co” nie zamierza wyłączać oświetlenia ulicznego.
Prowadzę dyskusje z mieszkańcami. Póki co uzgodniliśmy, że idziemy na podwyżkę podatku od nieruchomości o około 10% a także na podwyżkę wody i ścieków ale tu jest problem bowiem Wody Polskie pozwoliły nam podwyższyć opłatę zaledwie o 9% w perspektywie najbliższych 3 lat a przed nami chociażby podwyżka w przyszłym roku płacy minimalnej. Są to koszty, będzie niewątpliwie trudno. Z całą pewnością odbędzie się to także kosztem inwestycji miejskich – kontynuował samorządowiec.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie