Od 5 do nawet 25 proc. - o tyle średnio mogą wzrosnąć ceny wody w przyszłym roku, jeśli w życie wejdą zmiany w Prawie wodnym. Tak duża podwyżka może okazać się wielkim obciążeniem dla rodzinnych i firmowych budżetów. Ile w tym prawdy, a ile to tylko straszenie?
Izba Gospodarcza "Wodociągi Polskie" (IGWP) obliczyła jednak, że po wejściu w życie nowego Prawa wodnego roczne wydatki czteroosobowej rodziny wzrosną rocznie o 80-88 zł. Według obliczeń izby, przeciętnie można spodziewać się wzrostu cen wody o około 15-17 proc., ale w najbardziej pesymistycznym scenariuszu podwyżki mogą sięgnąć 25 proc.
Jak oblicza IGWP, najbardziej mieliby ucierpieć mieszkańcy Włocławka. Ich rachunki miałyby wzrosnąć o 24,6 proc. O ponad 20 proc. miałyby wzrosnąć ceny wody w Lęborku i Warcie. W Warszawie podwyżka miałaby wynieść 18,3 proc., Krakowie - 16,4 proc., Wrocławiu - 13,6 proc., Gdańsku - 14,2 proc.
Jak wynika z obecnej treści projektu projektodawca uwzględnił uwagi Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie” dotyczące konieczności wprowadzenia przepisów przejściowych dotyczących taryf obowiązujących w roku 2017 uchwalonych na podstawie dotychczasowych przepisów.
Ministerstwo Ochrony Środowiska twierdzi, iż projektowana regulacja nie zakłada obciążenia wprost obywateli dodatkowymi opłatami, podatkami czy innymi daninami publicznymi. Jak mówi wiceminister środowiska Mariusz Gajda, wprowadzane opłaty za wodę będą dotyczyły wyłącznie jej gospodarczego wykorzystania, a więc użycia na potrzeby energetyki wodnej, wytwarzania energii cieplnej lub elektrycznej, nawadniania wodami powierzchniowymi użytków rolnych i gruntów leśnych oraz na potrzeby chowu lub hodowli ryb.
W przypadku zwykłego korzystania z wód na potrzeby gospodarstwa domowego, małego gospodarstwa rolnego, turystyki indywidualnej i innych sposobów korzystania z wód w ilościach nieprzekraczających 5m3 na dobę bezzwrotnego poboru wody nie przewidziano opłat.
Projekt ustawy Prawo wodne przewiduje dla różnej wielkości miast różne stawki. Maksymalny poziom do jakiego mogą wzrosnąć ceny to do 15 groszy w miejscowościach do 50 tys. mieszkańców i do 40 groszy za 1 m3 w dużych aglomeracjach miejskich. Analiza przeprowadzona w ministerstwie podczas prac nad ustawą wykazała, że dla czteroosobowej rodziny oznacza to wzrost opłat za wodę około 2,5 zł miesięcznie - oświadczył wiceminister Andrzej Szweda-Lewandowski.
A co z ceną wody w butelkach? W nowym projekcie Prawa wodnego zostały ustalone m.in. stawki opłat dla napojów i wód butelkowanych na poziomie 3,00 zł za m3, a więc obciążenie wynikające z tego tytułu wyniosłoby maksymalnie 0,3 gr z 1 litra wody wykorzystywanego do produkowanego napoju. To będzie stawka obowiązująca dla tej branży bez względu na rodzaj pobieranej wody (w przeważającej ilości są to wody podziemne).
Pozyskane z opłat środki sfinansują działania, które poprawią stan wód, zmniejszą ryzyko powodziowe i poprawią retencję w skali kraju, co będzie szczególnie istotne w okresach susz i powodzi jakie występują w Polsce. Zakłada się również pomoc dla najsłabszych gmin w dostarczeniu wody pitnej na potrzeby mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku kliknij [tutaj] dowiesz się więcej
Źródło: MOS, igwp
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie