Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Łukasz Zbonikowski skierował pismo do Dyrektora Centrum Onkologii w Bydgoszczy w sprawie funkcjonowania włocławskiej Filii Centrum Onkologii w Bydgoszczy.
W związku z dramatyczną sytuacją, prosi o odpowiedź na pytania, czy planowane jest wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu włocławskiej filii Centrum Onkologii w Bydgoszczy w celu jego usprawnienia, a co za tym idzie zwiększenia prawdopodobieństwa uratowania zdrowia i życia większej liczby pacjentów. To jednak nie koniec pytań.
Posła niepokoi z jakiego powodu drugi lekarz tej specjalności, zatrudniony w ośrodku nie przyjmuje pacjentów?
Zbinikowski z rozgoryczeniem pyta czy planowane są jakiekolwiek zmiany w zasadach przyjmowania pacjentek przez lekarzy ginekologów celem skrócenia kilkumiesięcznego czasu oczekiwania na wizytę i wyniki badań.
Jak zaznacza poseł w liście od momentu powstania filii oferta placówki była systematycznie poszerzana i do niedawna zadowalająca.
W drugim kwartale 2015 r. sytuacja uległa znacznemu pogorszeniu. Wraz z końcem marca br. pracę we włocławskim centrum zakończył chirurg onkolog kierownik ds. medycznych włocławskiego Centrum Onkologii i znakomity specjalista, cieszący się ogromną popularnością wśród pacjentów. Wakat po nim miał objąć inny lekarz, jednakże stanowisko to wciąż pozostaje nieobsadzone.
Drugi lekarz tej specjalności, zatrudniony w ośrodku obecnie także nie przyjmuje chorych, a przyczyny tego stanu rzeczy nie są znane jak podkreśla poseł. Ponadto pacjenci onkologiczni, którzy wymagają szczególnej opieki i w przypadku których wczesna pomoc medyczna ma szczególne znaczenie, są obecnie rejestrowani we włocławskim ośrodku na wizyty lekarskie na marzec 2016 r.
Problem stanowi także stan opieki ginekologicznej we włocławskiej filii Centrum Onkologii. W ostatnim czasie na emeryturę przeszedł jeden z lekarzy cieszący się zaufaniem pacjentów.
Obecnie pacjentki rejestrowane są na wizyty u innych lekarzy ginekologów, jednak wiążę się to z miesiącami oczekiwania na przyjęcie. Czas oczekiwania na wyniki badań również jest stosunkowo długi. W efekcie opisanej sytuacji pacjenci z Włocławka i okolic rejestrują się w Centrum Onkologii w Bydgoszczy, gdzie czas oczekiwania na wizytę lekarską jest krótszy. Wiąże się to z utrudnieniami oraz dodatkowymi kosztami, wynikającymi ze znacznej odległości, jaką muszą pokonać chorzy. Taki stan rzeczy generuje poważne wątpliwości co do słuszności funkcjonowania filii na obecnych zasadach – zaznacza Zbonikowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie