
Ciężarową scanią najechał na wystającą pokrywę studzienki kanalizacyjnej we Włocławku, która uszkodziła mu pojazd. Czytelnik alarmuje o niebezpieczeństwie na Toruńskiej.
Do zdarzenia doszło 4 lipca 2020 roku na ulicy Toruńskiej we Włocławku w okolicach Żwirowej. Pokrywa studzienki uszkodziła pojazd. Właściciel auta o tym fakcie powiadomił włocławską policję.
Mundurowi o zaistniałej sytuacji powiadomili zarządcę drogi. Jak poinformowała naszą redakcję policja we Włocławku zarządca zobowiązał się do zabezpieczenia miejsca. Postanowiliśmy 5 sierpnia 2020 roku sprawdzić jakie podjęto w tym zakresie działania. Jak widać na dokumentacji fotograficznej miejsce to oznakowano.
O niebezpieczeństwie poinformowaliśmy włocławski magistrat.
W odpowiedzi usłyszeliśmy:
Pytania o to, jakie działania podjął zarządca drogi i jak długo będzie tam postawiony znak, prosimy skierować zgodnie z kompetencjami – tj. bezpośrednio do Miejskiego Zarządu Infrastruktury Drogowej i Transportu, który zajmuje się tego typu sprawami - poinformowała Aleksandra Bartoszewska Główny specjalista ds. informacyjno-publicystycznych Referat Dialogu Społecznego Wydział Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej UM.
Miejski Zarząd Infrastruktury Drogowej i Transportu poinformował naszą redakcję, że w dniu 31.07.2020r. zlecono specjalistycznej firmie drogowej wymianę włazu kanalizacyjnego z terminem wykonania do 17 sierpnia bieżącego roku kalendarzowego.
W sobotę 4 lipca w tym miejscu ( przejście na Toruńskiej przy Żwirowej ) po najechaniu samochodu na dekiel, wyleciał on w powietrze i uszkodził pojazd. Kierowca zawiadomił policję. Zjawiła się też jakaś ekipa drogowa i włożyła dekiel na studzienkę oraz postawiła znak ostrzegawczy. Ten dekiel wyskoczył nie pierwszy raz. Dziś mamy 4 sierpnia 2020 i nic się nie zmieniło, czyli przez miesiąc żadnej reakcji ze strony służb miejskich – ubolewa mieszkaniec Włocławka.
W sobotę 4 lipca 2020 r. zostaliśmy poinformowani o zdarzeniu z udziałem samochodu ciężarowego przy ul. Toruńskiej 99. Policjanci, w rozmowie ze zgłaszającym 31-latkiem ustalili, że mężczyzna ten kierując ciężarową scanią z naczepą najechał na wystającą pokrywę studzienki kanalizacyjnej, która uszkodziła jego pojazd. Funkcjonariusze sporządzili ze zdarzenia niezbędną dokumentację i poinformowali o sytuacji zarządcę drogi odpowiedzialnego za tę ulicę, który zobowiązał się do zabezpieczenia wskazanego miejsca - poinformowała policja we Włocławku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No widać ratusz mocno zainteresowany bezpieczeństwem mieszkańców.