Reklama

Dyrektor szpitala na dwóch etatach? Co dalej z włocławskim szpitalem?

nWloclawek.pl
31/07/2015 00:00

We włocławskim szpitalu sytuacja jest niepokojąca. Sprawą zainteresował się radny Wojciech Jaranowski.

Nowy dyrektor szpitala nie prowadzi dialogu z załogą, związkami zawodowymi. Zapowiada likwidację niektórych oddziałów (m.in. chirurgii dziecięcej, laryngologii a nawet szpitalnego oddziału ratunkowego), znaczne ograniczenie zatrudnienia lekarzy, pielęgniarek, położnych i personelu administracyjno-obsługowego, mimo iż program restrukturyzacji szpitala nie został jeszcze opracowany. Nie są przedłużane kontrakty i umowy okresowe z pracownikami. Istnieje zagrożenie zmniejszenia kontraktu z NFZ – alarmuje zaniepokojony radny w liście do marszałka

Z dniem 18.06.2015 r. do pełnienia obowiązków dyrektora włocławskiego szpitala  powołano Marka Bruzdowicza.

Wcześniej dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku od 2013 roku, kiedy to dokonano połączenia  Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku ze Stacją Pogotowia Ratunkowego był Krzysztof Malatyński. Po jego odejściu funkcję objął rekomendowany na to stanowisko Marek Bruzdowicz.

Marek Bruzdowicz, lekarz  anestezjolog  w Szpitalu w Rypinie jest doświadczonym  dyrektorem, ale przede wszystkim znakomicie rozumie problemy służby zdrowia w aspekcie samorządowym. Był radnym sejmiku w poprzednich kadencjach, członkiem Komisji Zdrowia, był  także członkiem Rady Społecznej Szpitala we Włocławku. Ponadto Dyrektor  Marek Bruzdowicz bardzo dobrze poprowadził szpital w Rypinie, pokonał wiele problemów,  zna środowisko lekarskie, liczymy  że pokona kłopoty włocławskiego szpitala, dotyczące zadłużenia,  opracowania strategii rozwoju szpitala, planu inwestycyjnego. Liczy się tutaj  doświadczenie, które posiada  dyrektor – mówił w czerwcu w wywiadzie dla naszej redakcji Sławomir Kopyść.

Więcej TUTAJ

Zdaniem Wojciecha Jaranowskiego  w szpitalu włocławskim od momentu objęcia stanowiska przez nowego dyrektora trwa „stan zawieszenia”.

Radnego niepokoi również fakt pełnienia przez Marka Bruzdowicza jednocześnie obowiązków dyrektora szpitala w Rypinie.

Trudno pogodzić jednoczesne zarządzanie dwiema tak dużymi jednostkami służby zdrowia. Wydawało się, że Szpital Specjalistyczny we Włocławku, po połączeniu ze Stacją Pogotowia Ratunkowego zmierza w dobrym kierunku. Były pewne oznaki poprawy, ale obecna atmosfera i ewentualna realizacja zapowiedzi drastycznych działań mogą rzeczywiście doprowadzić do jego upadku – ostrzega Jaranowski

Treść listu radnego województwa kujawsko-pomorskiego Wojciecha Jaranowskiego do marszałka Piotra Całbeckiego publikujemy poniżej:

 

Szanowny Panie Marszałku,

Zwracam się do Pana Marszałka w dwóch sprawach dotyczących instytucji służby zdrowia prowadzonych przez Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Docierają do mnie niepokojące sygnały w sprawie funkcjonowania Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku. Nowy dyrektor szpitala nie prowadzi dialogu z załogą, związkami zawodowymi. Zapowiada likwidację niektórych oddziałów (m.in. chirurgii dziecięcej, laryngologii a nawet szpitalnego oddziału ratunkowego), znaczne ograniczenie zatrudnienia lekarzy, pielęgniarek, położnych i personelu administracyjno-obsługowego, mimo iż program restrukturyzacji szpitala nie został jeszcze opracowany. Nie są przedłużane kontrakty i umowy okresowe z pracownikami. Istnieje zagrożenie zmniejszenia kontraktu z NFZ.

Nie wiadomo także jaką wizję inwestycyjną ma nowa dyrekcja szpitala. Inwestycje jakby stanęły w miejscu.

Nie dziwi zatem fakt pojawiania się pogłosek o próbach zdegradowania szpitala wojewódzkiego we Włocławku do rangi szpitala powiatowego lub jego przekształcenia w spółkę. W szpitalu włocławskim trwa „stan zawieszenia”. Pełniący obowiązki dyrektora Pan Marek Bruzdowicz jest także dyrektorem szpitala w Rypinie. Trudno pogodzić jednoczesne zarządzanie dwiema tak dużymi jednostkami służby zdrowia. Wydawało się, że Szpital Specjalistyczny we Włocławku, po połączeniu ze Stacją Pogotowia Ratunkowego zmierza w dobrym kierunku. Były pewne oznaki poprawy, ale obecna atmosfera i ewentualna realizacja zapowiedzi drastycznych działań mogą rzeczywiście doprowadzić do jego upadku.

Zwracam się do Pana Marszałka o zorganizowanie spotkania w sprawie przyszłości Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku z udziałem radnych Sejmiku Województwa z okręgu Nr 6, przedstawicieli lekarzy, związków zawodowych a także władz Miasta Włocławek oraz Powiatu Włocławskiego.

W związku z pojawiającymi się informacjami o zagrożeniu finansowania przez Narodowy Fundusz Walki z Chorobami Nowotworowymi linii radioterapii -wyposażenia w tworzącym się we Włocławku Zakładzie Teleradioterapii proszę o podjęcie działań alternatywnych w przypadku fiaska rozmów z tym funduszem, tzn.   zagwarantowanie środków finansowych na ten cel z innych źródeł.

Ponadto pragnę zwrócić uwagę na pogorszenie dostępności do usług medycznych w Centrum Diagnostyczno-Leczniczym we Włocławku, będącym częścią  Centrum Onkologii w Bydgoszczy.  Wiąże się to z niewystarczającą obsadą specjalistów  w dziedzinie onkologii i ginekologii.

  Z poważaniem

Wojciech Jaranowski

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do