Hodowcy gołębi z Baruchowa zakończyli sezon 2018 [FOTO, VIDEO]

Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych, Sekcja Baruchowo w dniu 26 października 2018 r. uroczyście zakończył sezon lotów za 2018 r.

Spotkanie podczas, którego wręczono zwycięzcom puchary i dyplomy odbyło się w Zielonej Szkole w Goreniu Dużym.

Foto i videorelację znajdziesz tutaj (kliknij)

Na spotkaniu podsumowującym gościli Stanisław Sadowski wójt Gminy Baruchowo, Jarosław Komorek przewodniczący Rady Gminy Baruchowo.

Wójt Stanisław Sadowski pogratulował osiągnięć w sportowej rywalizacji i jednocześnie wszystkim nagrodzonym życzył sukcesów w przyszłym sezonie lotowym. Jednocześnie zaznaczył, że spotkania pozwalają integrować środowisko, dokonywać wymiany doświadczeń i prowadzić ożywioną dyskusję.

Rybicki Jarosław skarbnik Sekcji Baruchowo, prezes lotowy Oddziału Kowal nadal utrzymuje hodowle gołębi na poprzednim poziomie tj. 150 gołębi. Uważa, że nowy sezon lotowy będzie lepszy, ale trzeba gołębiom poświęcać więcej czasu, a miniony sezon cechował się jego brakiem z uwagi na obowiązki codzienne. Ma jednak nadzieję, że kolejny sezon przeniesie zmiany w rywalizacji na lepsze.

Górecki Radosław prezes sekcji Baruchowo PZHGP prowadzi swoją hodowlę od 2002 roku. Maksymalna ilość gołębi do 90 szt, a 70 lotowych. W minionym sezonie nie odnotował najlepszych wyników, ale w kolejnym uważa, że się zorganizuje. Gratuluje jednak wszystkim hodowcom, którzy wygrywali.

W lotach gołębi dorosłych najlepszym był Roman Przekwas i Jolanta Tandem, natomiast w lotach gołębi młodych zwycięstwo przypadło Marcinowi Stasiak. Super mistrzem Sekcji Baruchowo gołębi młodych i dorosłych został Rusicki Łukasz. Najlepszego lotnika dorosłego samczyka miał Kotarski Edward. Najlepszą dorosłą samiczkę w lotach miał Rusicki Łukasz, najlepszego roczniaka Przygodzki Krzysztof, a najlepszego młodego gołębia Stasiak Marcin.

Grupa pasjonatów zrzeszona w Sekcji Baruchowo to nieliczny zespół w Polsce, który jest bardzo bliski sobie ze względu na hobby. Jak podkreślili prezes i skarbnik chcąc wynagrodzić żonom czas, który przeznaczają dla ptaków postanawiają każdego roku zapraszać je na bal w celu rekompensaty straconego czasu dla rodziny i docenienia ich osobistego wkładu w prowadzenie hodowli.