Policjanci zatrzymali do kontroli przy ul. Węglowej jadące auto. Niby nic nadzwyczajnego, rutynowe działania a efekt podwójnie niemiły dla kontrolowanego.
Okazało się bowiem, że 48-letni kierowca prowadził samochód będąc w stanie nietrzeźwym, miał przeszło 1,5 promila alkoholu.
Mając świadomość konsekwencji swojego czynu postanowił coś temu „zaradzić”. Wyjął więc banknot 100-złotowy i chciał wręczyć go kontrolującym policjantom w zamian za odstąpienie od czynności. I tu mocno się zdziwił kiedy usłyszał, że właśnie popełnił kolejne przestępstwo.
Teraz nie dość, że odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwym, to jeszcze za usiłowanie przekupstwa. Grozić mu może za to do 8 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie