
26 września br. podczas 50 posiedzenia Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej na salę sejmową trafiła sprawa włocławskiego referendum. Z pytaniami dotyczącymi tego, czy w naszym mieście powinno odbyć się referendum wystąpiła Pani Poseł Anna Bańkowska.
W związku z tym, że podczas zbierania podpisów pod włocławskim referendum, doszło do fałszowania podpisów oraz umieszczania tam danych personalnych osób już nie żyjących, że trwa dochodzenie prowadzone przez Prokuraturę w tej sprawie, a Komisarz Wyborczy wyznaczył datę przeprowadzenia referendum, Posłanka Anna Bańkowska postanowiła tą sprawę przedstawić podczas obrad sejmu i skierowała pytania do Prezesa Rady Ministrów z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji.
„Chciałabym pana ministra poinformować, że sam komisarz już stwierdził, że pięćdziesiąt ileś podpisów odrzucił, bo złożono je tą samą ręką, czyli widzimy, że grupa osób dążyła do fałszowania, tak można wyczytać w doniesieniach prasowych. W tej sytuacji możemy się spodziewać tego, że… Termin referendum jest wyznaczony, mieszkańcy też skierowali wniosek do prokuratury o zbadanie i, jak media donoszą, komisarz po terminie referendum ogłosi, że podpisów nieważnych było tyle, że spowodowało to, iż nie został spełniony wymóg dotyczący liczby podpisów, która jest konieczna do ogłoszenia referendum. Co się wtedy stanie? Wyniki referendum już będą, a po czasie dojdzie się do wniosku, że referendum było nieważne.
Chciałabym panu ministrowi zadać kolejne pytanie. Czy w tej sytuacji, którą opisałam, a którą państwo możecie zbadać z urzędu, zasięgając informacji nie tylko u pana prezydenta Pałuckiego, ale także u komisarza, komisarz, podejrzewając, iż liczba podpisów nieważnych jest jeszcze większa, a 4 tys. takich podpisów sam odrzucił, powinien czy mógł wycofać się z wyznaczenia daty referendum?”
W imieniu Prezesa Rady Ministrów głos zabrał Sekretarz Stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji, Pan Stanisław Huskowski.
„Inaczej mówiąc, jeżeli jest tak, jak mówi pani poseł, a trudno w to nie wierzyć, to komisarz wyborczy mógł popełnić błąd, jeżeli w ciągu 30 dni zadecydował o ogłoszeniu referendum mimo podejrzeń czy wiedzy, którą dysponował.”
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie