
Tego chcą członkowie Komisji Rewizyjnej, którzy od kilku lat prowadzą kontrolę inwestycji o nazwie „Budowa przydomowych oczyszczalni ścieków na terenie Gminy Chodecz”.
Według nich prawie w każdym przypadku inwestycji realizowanych na terenie Miasta i Gminy Chodecz wartość realizacji przekracza kwotę kosztorysową. Taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku instalacji przydomowych oczyszczalni ścieków.
Według komisji, kwota 445 tysięcy, którą gmina straciła przy i po realizacji tej inwestycji wpłynęła znacząco na kondycję finansową i funkcjonowanie UMiG Chodecz.
Stąd wniosek o skontrolowanie pod względem finansowym i rzeczowym przez Najwyższą Izbę Kontroli.
Zdaniem Radnych jest to konieczne ponieważ członkowie komisji nie są w stanie zakończyć zadania zleconego przez Radę w sposób należyty i rzeczowy.
3 letnie kontrola KR nie przyniosła pożądanych efektów.
Burmistrz Chodcza problemu nie widzi
Jak tłumaczy Kazimierz Sawiński cała sytuacja powstała przez to, że w czasie kiedy oczyszczalnie miały zostać zainstalowane niektóre miejsca wcześniej wytypowane nie nadawały się do tego ze względu na wysoki poziom wody.
Dlatego wytypowano inne punkty w których zostały one wybudowane.
W umowie z Urzędem Marszałkowskim podane zostały tylko ilości, a nie określone dokładne miejsca gdzie miały powstać.
W ten sposób Sawiński chciał uniknąć utraty funduszy przeznaczonych na ten cel.
Wkrótce więcej.
Zobacz fotorelacje.
Tekst: MF
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie