Utrzymująca się tendencja niżu demograficznego w kraju dotyka także Włocławek. W nowym roku szkolnym do szkół przyjdzie mniej uczniów. Dokładne liczby będą znane już pod koniec sierpnia br.
Spadek liczby uczniów to także mniejsza otrzymywana subwencja przez poszczególne placówki edukacyjne. A co za tym idzie to niepokojąca wizja braku miejsc pracy dla pracujących nauczycieli.
Czy będą zwolnienia? O tej sprawie rozmawialiśmy z Markiem Wojtkowskim prezydentem Miasta Włocławek.
Ratusz jest przygotowany do przyjęcia uczniów w nowym roku szkolnym 2015/2016. Obecnie miasto jest na etapie zdiagnozowania stanu oświaty we Włocławku.
Liczymy kosztochłonność poszczególnych placówek edukacyjnych. Aczkolwiek nie chcę też powiedzieć, że te placówki, które są najdroższe, ale są ważne z punktu widzenia społecznego będą likwidowane. Absolutnie nie. Koszty są bardzo istotne, ale nie najważniejsze. Dlatego jestem otwarty na dyskusję z radnymi. Na pewno będziemy dyskutować ze środowiskiem, aby znaleźć optymalne rozwiązania - mówił Marek Wojtkowski prezydent Miasta Włocławek
Jak zapewnił Prezydent podejmowane będą starania w celu racjonalizowania pewnych działań struktury systemu edukacji. Instytucje powiązane z edukacją będą też zmieniać usytuowanie formalne i merytoryczne.
Troszeczkę zmian będzie w edukacji, ale też nie chcę straszyć, że będą one skutkować zwolnieniami. Absolutnie takiego czegoś nie będzie. Staramy się nie doprowadzić do takiej sytuacji jaka miała miejsce 2,5 roku temu, że zostało zwolnionych 140 nauczycieli. Raczej będę szedł w tym kierunku, żeby zachęcać osoby w wieku emerytalnym do skorzystania z uprawnień emerytalnych. Będę na wszelkie możliwe sposoby walczył o miejsca pracy dla młodych nauczycieli, którzy chcą pracować w oświacie we Włocławku - zadeklarował Prezydent Marek Wojtkowski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie