Reklama

Marsz dla skatowanego Marcelka. W sobotę włocławianie przejdą ulicami miasta

nWloclawek.pl
05/03/2015 00:00

Ogrom tej tragedii poruszył do głębi włocławian.

Niespełna 2-letniemu Marcelkowi z Włoclawka jak wszystko na to wskazuje pobitemu do nieprzytomności, w szpitalu w Toruniu lekarze nie dają wielkich szans. Stan chłopca określają jako „skrajnie ciężki”. Chłopiec od dwóch tygodni przebywający w szpitalu nadal nie odzyskał przytomności.

Włocławianie planują na najbliższą sobotę „Marsz milczenia” ulicami miasta. W ten sposób pragną wyrazić swój sprzeciw wobec przemocy w rodzinie.

7 Marca 2015 ( Sobota ), spotkamy się koło katedry, o godzinie 15. Przejdziemy w okolice Domu Małego Dziecka "Maluch" Przy ul.Sielskiej 3. Weźcie ubranka, pieluchy, grzechotki, mleko cokolwiek co dla tych małych dzieci będzie potrzebne. Zróbmy to dla Marcelka – apelują na Facebooku Organizatorzy. Manifestacja przejdzie ulicami Wyszyńskiego, Wieniecką, Budowlanych, Pogodną, Sielską.

Przypomnijmy: 16 lutego dyspozytor pogotowia ratunkowego powiadomił dyżurnego włocławskiej policji, że do szpitala zostało przewiezione niespełna dwuletnie dziecko. Z relacji informującego wynikało, że chłopczyk był nieprzytomny i miał obrażenia, które wskazywały na to, że mógł paść ofiarą przemocy. Do wyjaśnienia, decyzją prokuratora, zatrzymany został 19-latek, który wcześniej opiekował się malcem. Mężczyzna był trzeźwy.

Na podstawie zgromadzonych materiałów 17 lutego po południu policjanci z komendy miejskiej we Włocławku przedstawili 19-latkowi ustnie, do protokołu, zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu chłopca.

Patryk. K. przyznał się do pobicia dwuletniego Marcela. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Zgodnie z kodeksem Karnym, za ten czyn grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

[video:https://www.youtube.com/watch?v=XZzq4uXb_mg]

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do