
W lipcu tego roku na jednej z sesji Rady Miasta Chodcza podjęto uchwałę obniżającą wynagrodzenie Burmistrza o blisko cztery tysiące złotych. Włodarz odpowiedział na tę decyzję Rajców skierowaniem sprawy na drogę postępowania sądowego.
Radni zarzucają Burmistrzowi między innymi niezasadne umorzenia podatków, nieracjonalne wydatki na oświatę oraz nieterminowe odpowiedzi UMiG na kierowaną przez mieszkańców korespondencję.
Efektem tych uchybień było wcześniej wspomniane obniżenie pensji Sawińskiemu o 3.920 zł. Obecnie Burmistrz zarabia 6.900 zł.
- Jestem tym oburzony, ponieważ, robimy wszystko co możliwe – mówi Kazimierz Sawiński, Burmistrz Chodcza.
Na potwierdzenie tej tezy wymienia wybudowanie 5,5 kilometra dróg, na które otrzymał dofinansowanie w kwocie 850 tysięcy złotych. Ta inwestycja skontrolowana została przez przedstawicieli Wojewody Kujawsko-Pomorskiego z oceną bardzo dobrą.
Burmistrz ocenia współpracę z radnymi na trudną, uważa bowiem, że niektórzy rajcy stosują zasadę „nie bo nie”, nie słuchając jego argumentów.
Tekst: MF
Zobacz także:
Rozmawiamy z burmistrzem Chodcza Kazimierzem Sawińskim Kontrola NIK w Chodczu? [VIDEO] Chodecz: uchwała ratująca finanse miasta podjęta. 2 szkoły do likwidacjiTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie