
W eksperymentalnej inwentaryzacji liczebności zwierzyny w tym roku poza pracownikami Nadleśnictwa Włocławek brali udział również myśliwi z miejscowych kół łowieckich. Na terenie Kompleksu Promocyjnego Lasów Gostynińsko-Włocławskich, w skład którego wchodzi Nadleśnictwo Włocławek, podczas przeprowadzonych metodą pędzeń próbnych na łącznej powierzchni ok. 1000 ha zaangażowano 120 osób w dwóch grupach po 60 osób, na terenie Jedwabna i Czarne oraz na starym pożarzysku w Rudzie.
Pędzenia miały charakter „cichych pędzeń” – w żaden sposób nie zagrażały zwierzynie. Wyniki tegorocznej inwentaryzacji są znane.
W ubiegłym roku na foto pułapce w Leśnictwie Goreń ujawniono cztery wilki, a w tym roku w trakcie inwentaryzacji ujawniony został jeden wilk. Wilka zlokalizowano na starym pożarzysku na Rudzie – poinformował Mieczysław Olewnik – inżynier nadzoru, rzecznik prasowy w Nadleśnictwie Włocławek.
Nie ma co się obawiać wilków, to są zwierzęta dzikie, które na ogół unikają kontaktów z człowiekiem. Najlepszym dowodem tego jest fakt, że jak nagonka nadchodziła to wilk już uciekał i się przemieszczał. One są wyjątkowo płoche. Nikomu nic nie grozi - uspokajał rzecznik prasowy.
Ogólny stan zdrowia zwierzyny na terenie Nadleśnictwa oraz jej liczebność oceniono podczas inwentaryzacji jako bardzo dobry.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie