
Posłanka Joanna Borowiak odpowiadając na zarzuty Prezydenta Włocławka pyta Marka Wojtkowskiego czy "wpisuje się w praktykę mówienia nieprawdy i tworzenia fake news przez polityków Platformy Obywatelskiej" by za ich pomocą przedstawić w negatywnym świetle jej osobę i działania jednocześnie stanowczo podkreślając, że informacje zawarte w sprawozdaniu poselskim są prawdziwe. Wskazuje jednocześnie, że prezydent Włocławka jest w posiadaniu pisma, z którego jednoznacznie wynika, że PKP jest na etapie przygotowania dokumentacji przetargowej a dworzec zgodnie z jej wcześniejszym zapowiedziami zostanie wyremontowany w 2022 roku. Przypomina również o działaniach, które z determinacją podejmowała na rzecz ratowania Polskich Przetworów we Włocławku.
Na komentarz posłanki na Sejm RP Joanny Borowiak nie trzeba było długo czekać. W odpowiedzi na zarzuty prezydenta Marka Wojtkowskiego w kwestiach włocławskiego dworca PKP PKS oraz Polskich Przetworów udzieliła następujących wyjaśnień:
Widzę, że moje sprawozdanie z pracy poselskiej, moja praca dla miasta i regionu budzi duże emocje u Pana Prezydenta i chciałam zapytać na podstawie czego Pan Prezydent twierdzi, że to co zawarłam w swoim sprawozdaniu poselskim jest nieprawdą? Nie wiem, z którego palca Pan Prezydent wyssał te informacje. - odpowiada na zarzuty prezydenta Marka Wojtkowskiego posłanka na Sejm RP Joanna Borowiak, jednocześnie zapewniając, że w sprawozdaniu są zawarte informacje prawdziwe.
W kwestii Polskich Przetworów we Włocławku posłanka twierdzi, że odbyła liczne spotkania i przeprowadziła konsultacje.
Moją rolą, tak przynajmniej uważam, jako posła, było bronić zakładu, zakładu z tradycjami, bronić miejsc pracy i zatroszczyć się o przyszłość zakładu i o jego rozwój - mówi posłanka Joanna Borowiak.
Jednocześnie przypomina konferencję z czerwca 2017 roku, na której została przekazana dobra wiadomość, że Polskie Przetwory stały się częścią Krajowej Spółki Cukrowej.
Ja na tej konferencji byłam obecna, natomiast Pana Prezydenta na niej nie było. To co Pan prezydent zrobił dla Polskich Przetworów to przypomnę, że objął patronat nad imprezą marki, która jest konkurencyjną dla naszej włocławskiej firmy, marki, która we Włocławku nie jest produkowana. Mam nadzieję, że nie był to błąd ze strony Pana prezydenta, że wiedział o tej marce, która nie powinna być kojarzona z Włocławkiem – kontynuuje Joanna Borowiak, a następnie dodaje. Ja pisałam w swoim materiale o uratowaniu Polskich Przetworów o inkorporowaniu zakładu do KSC, a to miało miejsce w 2017 roku.
Parlamentarzystka nie zgadza się także z zarzutami dotyczącymi włocławskiego dworca. Podkreśla, że Program Inwestycji Dworcowych powstał w Ministerstwie Infrastruktury za rządów PiS. Przypomniała także konferencję w biurze we Włocławku z października 2017 roku, na której informowała o wpisaniu dworca do programu inwestycji tzw. dworcowych.
Nasz dworzec będzie wyremontowany w roku 2022 i przypomnę, że właśnie na dworcu odbyła się konferencja Ministra Infrastruktury pana Andrzeja Adamczyka oraz prezesa PKP, którzy także mówili o tym programie i potwierdzali, że dworzec został wpisany do Programu Inwestycji Dworcowych, a Pan prezydent dysponuje pismem ze stycznia br, informującym, że na obecnym etapie PKP przygotowuje dokumentację przetargową dot. modernizacji włocławskiego dworca - kontynuuje parlamentarzystka.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że to co mówi prezydent Włocławka wpisuje się w praktykę mówienia nieprawdy i tworzenia fake news przez polityków Platformy Obywatelskiej. Łatwo jest przecież obrzucić kogoś oszczerstwami, a może chodzi o to, że Pan Prezydent Włocławka planuje jakąś grę wyborczą może planuje zaistnieć na scenie wyborczej - dodaje stanowczo poseł na Sejm RP Joanna Borowiak.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szach mat dla PO PSL. Jak w Lipcu dadzą kasę to moim zdaniem opozycja może jechać dorabiać do Uni