Reklama

Potrącił 14-latka po pijanemu i uciekł z miejsca wypadku

nWloclawek.pl
07/05/2015 00:00

Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 62-latkowi, który nie dość, że kierował samochodem po pijanemu i potrącił 14-letniego rowerzystę, to na dodatek chciał przekupić policjantów. Mężczyzna proponował funkcjonariuszom 700 złotych, a nawet całą emeryturę w zamian za „ukrócenie  sprawy”.

We wtorek (05.05.15) kilka minut po 21:00, policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą, zostali skierowani na miejsce zdarzenia drogowego, do którego doszło w miejscowej gminie. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierujący oplem astrą nagle wjechał jednym kołem na chodnik, a następnie potrącił jadącego w tym samym kierunku 14-letniego rowerzystę. Chłopiec trafił do lekarza, ale na szczęście okazało się, że skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Prowadzący opla zatrzymał się, wysiadł z auta i zniknął, ale nie na długo. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali go, gdy próbował ukryć się na terenie pobliskiej posesji. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 62-letniego kierowcy auta ponad 2,5 promila alkoholu.

Podczas wykonywanych czynności mężczyzna kilkakrotnie proponował funkcjonariuszom 700 złotych gratyfikacji finansowej, a nawet podniósł stawkę do całej emerytury w zamian za uznanie sprawy za niebyłą. Usilnie prosił jedynie, że muszą podjechać niedaleko do jego domu, gdzie ma gotówkę. W tych okolicznościach policjanci zawiadomili oficera dyżurnego o całej sytuacji, a mężczyznę zatrzymali i przywieźli do policyjnego aresztu.

Wczoraj (06.05.15) zatrzymanemu 62-latkowi, przedstawiono zarzuty za przestępstwo korupcyjne, kierowanie po pijanemu i spowodowanie w tym stanie kolizji drogowej. Wiele wskazuje na to, że odpowie on także za ucieczkę z miejsca zdarzenia i nieudzielenie pomocy poszkodowanemu rowerzyście.  Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do