
Mieszkańcy ulicy Płockiej we Włocławku ponownie już protestują przeciwko budowie wytwórni mas bitumicznych w pobliżu ich domów i miejskiej przystani.
Dziś mieszkańcy zorganizowali protest przy ulicy Płockiej podczas którego z transparentami "Stop budowie asfaltowni" zapowiedzieli, że złożą petycję w tej sprawie. W lipcu ma zostać zorganizowane spotkanie protestujących z inwestorem przy udziale władz miasta.
W spotkaniu uczestniczyli wiceprezydent Krzysztof Kukucki, radny Janusz Dębczyński i miejska architekt Jolanta Stańczak-Bromirska.
Z-ca Prezydenta Włocławka Krzysztof Kukucki nawiązał do wizyty protestujących na dzisiejszej sesji Rady Miasta Włocławek. Przypomniał o deklaracji Prezydenta Włocławka, który zaproponował zorganizowanie spotkanie z przedstawicielami protestujących mieszkańców a potencjalnym inwestorem.
Wydaje mi się, że w tych okolicznościach to jest najlepsze rozwiązanie. Aby usiąść do stołu i porozmawiać, usłyszeć od inwestora czy on ma zamiar faktycznie realizować inwestycję czy niekoniecznie ponieważ różne są sygnały na ten temat. Od strony prawnej dyrektor Stańczak – Bromirska osoba najbardziej kompetentna w zakresie udzielania pozwoleń na budowę i całej tej procedury na sesji mówiła jak to wyglądało. Sprawa ma swój początek w 2014 roku kiedy to inwestor wystąpił o zbadanie czy jest procedura oddziaływania na środowisko – mówił Kukucki.
Krzysztof Kukucki zaznaczył, że regionalny dyrektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy wydał postanowienie, w którym stwierdził, że szczegółowa procedura oddziaływania na środowisko wpływu tej inwestycji nie jest wymagana.
Przypomniał, że Prezydent odmówił inwestorowi pozwolenia na budowę. Inwestor odwołał się od tej decyzji do wojewody.
Wojewoda uchylił decyzję Prezydenta i zwrócił ją do Urzędu Miasta w celu ponownego rozpatrzenia – mówił Z-ca Prezydenta Włocławka.
Potwierdził, że inwestor uzupełnił dokumentację, której pierwotnie brakowało i nie było podstaw by takie pozwolenie nie zostało wydane.
Nie podoba mi się inwestycja w tym miejscu ale jeżeli inwestor spełnia wszystkie wymagania w tym wypadku studium warunków zagospodarowania przestrzennego i miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego oraz ma ocenę oddziaływania na środowisko nie było innej możliwości. Tak jak powiedziałem decyzja jest wydana ale wydaje się, że ta propozycja, która dziś na sesji Rady Miasta padła by usiąść do stołu i rozmawiać jest rozwiązaniem optymalnym. Nie jest powiedziane, że jeżeli ta inwestycja we Włocławku ma być nie musi być w tym miejscu – podsumował Krzysztof Kukucki.
Wyjaśnienia złożone przez Z-cę Prezydenta Włocławka nie powstrzymały oburzonych całą sytuacją mieszkańców od komentarzy. Więcej w materiale video.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie