Reklama

Region: Przyszedł na policję zgłosić śmierć partnerki. Teraz sam jest podejrzany

nWloclawek.pl

23/06/2016 00:00

Bydgoski sąd aresztował bydgoszczanina podejrzanego o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego skutkiem była śmierć. Taki zarzut przedstawił 53-latkowi prokurator. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za to przestępstwo grozi do 12 lat więzienia.

W środę (22.06.2016) kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia doprowadzili 53-latka do prokuratury. Tam oskarżyciel po jego przesłuchaniu, podtrzymał wstępną kwalifikację prawną i przedstawił mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego skutkiem jest śmierć. Następnie wnioskował do sądu o tymczasowy areszt. Natomiast sąd po zapoznaniu się z materiałami sprawy aresztował podejrzanego na trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (20.06.2016) około godziny 13:00, wówczas do Komisariatu Bydgoszcz-Śródmieście przyszedł mężczyzna chcąc zgłosić zgon konkubiny. W trakcie rozmowy ze zgłaszającym, dyżurny wysłał pod wskazany adres patrol.

Tam funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie informując przy tym, że kobieta ma liczne obrażenia głowy. Na miejsce została skierowana ekipa „dochodzeniowo-śledcza”. Policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Ciało 53-letniej kobiety zostało zabezpieczone w Zakładzie Medycyny Sądowej w Bydgoszczy.

Do sprawy został zatrzymany zgłaszający. Mężczyzna był trzeźwy w chwili zgłoszenia. 53-latek trafił do policyjnego aresztu.

Kodeks karny za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego skutkiem jest śmierć przewiduje karę pozbawienia wolności do 12 lat.

Dołącz do nas na Facebooku kliknij [tutaj] dowiesz się więcej

KMP Bydgoszcz