
Działacze włocławskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej wzywają do bojkotu referendum w sprawie odwołania prezydenta Włocławka Andrzeja Pałuckiego.
Jeśli dbacie o swoje miasto, jeśli chcecie, by trwał proces zmian na lepsze, NIE IDŹCIE NA REFERENDUM! - apelują do mieszkańców członkowie włocławskiego SLD
Apel włocławskiej lewicy to reakcja na decyzję komisarza wyborczego, który zdecydował, że referendum odbędzie 27 października.
Jeśli decyzję w sprawie dalszych losów prezydenta Pałuckiego podejmie mniej niż 20 tys. osób, referendum nie zostanie uznane.
Podczas sobotniego Zebrania Ogólnego członków Sojuszu Lewicy Demokratycznej został opracowany projekt apelu, który publikujemy poniżej.
Drodzy sąsiedzi, mieszkańcy Włocławka.
Włocławek kilkadziesiąt lat czekał na tak ogromny boom inwestycyjny. Dzięki umiejętności i skuteczności pozyskiwania dodatkowych pieniędzy, Andrzej Pałucki – Prezydent Miasta Włocławek, zainwestował blisko 750 mln zł w rozwój naszego miasta. To dobrze wydane pieniądze, dzięki którym powstaje pół tysiąca nowych miejsc pracy, jeździmy po równych ulicach, cieszymy się z coraz ładniejszego Starego Miasta, bulwarów, Browaru B. Wreszcie możemy korzystać z szans jakie daje nam potencjał turystyczny Zalewu Włocławskiego. Nasze dzieci, wnuki uczą się w nowoczesnych, wyremontowanych szkołach, ćwiczą na wielofunkcyjnych boiskach, bawią się na bezpiecznych placach zabaw. Swoją świetność odzyskują teatr i stadion. To wszystko sprawia, że z dumą możemy mówić o naszym mieście, o Włocławku.
Nie pozwólmy tego zniszczyć! Nie pozwólmy grupce, 9 niespełnionych politycznie osób, zablokować rozwój Włocławka!
Prezydenta na kolejną kadencję wybierzemy za rok.
Jeśli dbacie o swoje miasto, jeśli chcecie, by trwał proces zmian na lepsze, NIE IDŹCIE NA REFERENDUM!
Członkowie SLD z miasta Włocławek
Zobacz fotorelacje:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie