
W Bitwie o wozy w regionie zwyciężyło Boniewo. Gminie dzięki pełnej mobilizacji udało się uzyskać najwyższą frekwencję i tym samym Boniewo będzie jedną z 49 gmin w kraju, która otrzyma środki z MSWiA na zakup wozu bojowego.
Najwyższą frekwencję podczas II tury wyborów prezydenckich w gminie do 20 tyś. w byłym województwie włocławskim (istniejących przed 1999 rokiem) udało się osiągnąć mieszkańcom Gminy Boniewo.
Jak podkreślił wójt Marek Klimkiewicz mieszkańcy gminy do tej pory najliczniej uczestniczyli w wyborach samorządowych. Tym razem zaangażowali się nie tylko strażacy, ale radni, sołtysi, pracownicy urzędu. Wójt skierował podziękowania pod adresem wszystkich mieszkańców gminy.
W Gminie Boniewo walka o pojazd dla OSP była zacięta. Z liczbą uprawnionych 2 749, liczbą kart ważnych 1 987 mieszkańcy uzyskali frekwencję na poziomie 72,28%, co pozwoliło w akcji zorganizowanej przez MSWiA uplasować się na pierwszym miejscu w byłym województwie włocławskim.
Wielka radość w gminie. Serdecznie dziękuję wszystkim mieszkańcom gminy za udział nie tylko w II turze wyborów prezydenckich, ale również i w pierwszej, gdzie frekwencja była najwyższa w powiecie. Dwie jednostki pretendują o ten samochód. Dzisiaj musimy decyzje podjąć. Mamy spotkanie z Radą Gminy i strażakami, na którym ustalimy, do której jednostki powędruje nowy samochód - powiedział wójt Marek Klimkiewicz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli pełna ustawka... Zrobią jak im szef powie, byle dostać dietę A gdzie sołtysi i mieszkańcy? To ich głos powinien być decydujący
Już wójt zdecydował, że wóz trafi do jednostki w Lubominie, gdzie rok temu dostali nowy wóz, a Boniewo używa starego gruchota, który nie ma przeglądu. A co za tym idzie, zakaz wyjeżdżania do wszelkich akcji.. Niech żyje nasz wójt ...
Nie zdecydowal wojt tylko strazacy sie dogadali.lubominowi nalezal sie ten woz bo ta akcja byla dla nich.na woz strazacki dla boniewa strazacy zbierali pieniadze i dostali od solectw jak i uzbierali 30 tysiecy .reszte dolozy gmina i bedzie zakupiaony drugi woz!wszystko jest dogadane.najgorzej jak kyos nie ma co robic siedzi z tylkiem i glupoty wypisuje.uwazam ze sytuacja jest super.2 wozy trafia do strazakow w naszej gminie ale jak ktos nie ma co robic to znajduje temat do glupiego gadania!
Nagonkę na strażaków z Boniewa nazywasz dogadaniem się. Najpierw przekupiono wiekszosc a potem poniżono strazakow z Boniewa. A za 30 tys to sam sobie kup nowy samochod strazacki bo gmina nie dolozy 800 tys Układy, układziki, kumoterstwo
skoro akcja byla dla nich to sami mogli jezdzic po calej gminie a nie tylko po jednej wsi